Kuropatwa jest wśród gatunków, na które można polować, pomimo spadku jej liczebności.
Kuropatwa jest wśród gatunków, na które można polować, pomimo spadku jej liczebności. wikipedia / GFDL
Reklama.
Skreślenie z listy nie wymaga skomplikowanej legislacji. Wystarczyłby jeden podpis Ministra Środowiska. W celu zachęcenia Ministerstwa do działania powinniśmy wyrazić swoje poparcie dla kampanii. Bardzo łatwo to zrobić. Wystarczy wejść na stronę niechzyja.pl i wysłać drogą elektroniczną list do Ministra.
Dlaczego to takie ważne? 13 gatunków ptaków – wśród nich kilka gatunków gęsi, grzywacz, jarząbek, kaczka krzyżówka, czy też kuropatwa – mogą być odstrzeliwane. Niektóre z nich mają się coraz gorzej, czego dobrym przykładem jest wspomniana kuropatwa, której liczebność według danych podawanych przez resort środowiska gwałtownie spada. W ciągu ostatnich 20 lat zmniejszyła się aż dwuipółkrotnie.
Polowanie na ptaki nie ma żadnego uzasadnienia, bo żaden z gatunków widniejących na liście nie ma znaczącego wpływu na stan upraw. Poza miejscowymi przypadkami, nie można określać ewentualnych wizyt ptaków na polach, terminem znaczące szkody. A jeśli do takich by doszło w przypadku gęsi, to są sposoby na ich minimalizowanie.
Argument kolejny, myśliwi nie polują na ptaki z głodu. Potwierdzenie: „Wokół Ujścia Warty, jednej z najważniejszych ostoi ptaków w Europie, organizowane są polowania, podczas których 6-8 myśliwych zabija w czasie jednego polowania nawet do 400 dzikich gęsi. Każdy z myśliwych dysponuje podczas takiego polowania 2-3 sztukami półautomatycznej broni, która jest przeładowywana przez pomocników, podczas, gdy strzelający myśliwy może kontynuować strzelanie praktycznie bez przerwy. Trudno jest argumentować, że ptaki zabijane są dla zaspokojenia głodu.” Myśliwi nawet ich nie zbierają. Taki sposób polowania prowadzi również do tego, że myśliwi nie są w stanie rozróżnić swoich celów. Strzelają przy okazji do innych gatunków, które są objęte ochroną ścisłą. Co więcej mogą polować na kaczki i gęsi w nocy. I jak wtedy mają łowczy rozpoznać właściwie jeden gatunek od drugiego?
I wreszcie najważniejsza teza myśliwych o tym, że pełnią rolę selekcjonerów - powtarzana przez nich bez przerwy - też nie ma logicznego uzasadnienia w przypadku ptaków. Ptaki mają bardzo wielu wrogów w naturze. Od norki amerykańskiej po kolizje z budynkami.
„W Polsce występuje ponad 30 tysięcy gatunków zwierząt. Na liście zwierząt łownych jest ich 30. W jaki sposób możliwe jest to, że natura kontroluje populacje wszystkich pozostałych? Na to pytanie odpowiedz sobie sam, drogi myślący internauto!” – czytamy na stronie niechzyja.pl. I to jest chyba najmocniejszy powód, który przemawia za ogólnospołecznym sprzeciwem wobec polowań na ptaki.