Polacy nie potrzebują dziś partyjnych wojen na górze, ale polityków, którzy skutecznie zadbają o codzienne sprawy. Dlatego cieszę się z powstania centrowej Koalicji Polskiej, czyli wyborczego porozumienia PSL z Kukiz 15. Razem mamy szansę zdobyć umiarkowanych wyborców, którzy w Eurowyborach głosowali na prawicę.
REKLAMA
Budujemy racjonalne centrum, które będzie panaceum na duopol, a może bardziej na monopol jednej z dwóch największych partii zmieniający się raz na jakiś czas. Obce są nam wszelkie skrajności tak z lewa jak z prawa. Skupiamy się na tym co łączy, a jest to solidny pakiet obywatelski, gospodarczy i antykorupcyjny. Stawiamy na: - wspieranie polskich przedsiębiorców także przez zmniejszenie ZUS, - zagwarantowanie wyższych dopłat z UE dla rolników, ulepszanie programów prorodzinnych, - zwolnienie emerytur z podatków, - podwyższenie kwoty wolnej od podatku,- oddanie polityki w ręce ludzi m.in przez upowszechnienie referendów.
Razem tworzymy partię centrową i dobrze się rozumiemy. W niedawnym wywiadzie dla "Polska The Times" Paweł Kukiz chwali nowe PSL za ideowość, wiarygodność, skromność i solidność. Mówi tak Władysław Kosiniak-Kamysz, Piotr Zgorzelski, Ula Pasławska... Generalnie w Sejmie ideowców jest bardzo niewielu, a właśnie tych ludzi zaliczam do ideowców.
Jestem przekonana, że zasłużymy na zaufanie Polaków i przekonamy do siebie wyborców centrowych. Takich, którzy w majowych Eurowyborach zniechęciła szeroka oferta światopoglądowa Koalicji Europejskiej i albo nie poszli głosować, albo drogą eliminacji wybrali PiS. Teraz będą mogli zdecydować zgodnie z rozsądkiem i przekonaniem.
