Reklama.
Reklama.
Reklama.
Czy rak prostaty przenoszony jest drogą płciową?
Rak prostaty może być chorobą przenoszoną drogą płciową spowodowaną częstą, aczkolwiek trudną do stwierdzenia infekcją przekazywaną w czasie stosunku płciowego – ostrzegają specjaliści. Jest to kolejne badanie próbujące zgłębić mechanizmy rozwoju tej choroby, która wciąż w dużej mierze pozostaje dla nas tajemnicą.
Reklama.
Rak prostaty a rzęsistkowica
Chociaż infekcje powodują szereg nowotworów, organizacja Cancer Research UK podaje, że jest zbyt wcześnie, aby na listę tę wpisać raka prostaty. Badacze z Uniwersytetu Kalifornijskiego poddali analizie laboratoryjnej ludzkie komórki prostaty. Odkryli, że zakażenie o charakterze seksualnym, zwane rzęsistkowicą, wspomogło wzrost nowotworu. Aby potwierdzić ten związek, konieczne jest przeprowadzenie kolejnych badań – podają naukowcy w magazynie „Proceedings of the National Academy of Sciences” (PNAS).
Chociaż infekcje powodują szereg nowotworów, organizacja Cancer Research UK podaje, że jest zbyt wcześnie, aby na listę tę wpisać raka prostaty. Badacze z Uniwersytetu Kalifornijskiego poddali analizie laboratoryjnej ludzkie komórki prostaty. Odkryli, że zakażenie o charakterze seksualnym, zwane rzęsistkowicą, wspomogło wzrost nowotworu. Aby potwierdzić ten związek, konieczne jest przeprowadzenie kolejnych badań – podają naukowcy w magazynie „Proceedings of the National Academy of Sciences” (PNAS).
Rzęsistkowica może dotykać nawet 275 mln ludzi na świecie i jest najczęściej występującą niewirusową infekcją przenoszoną drogą płciową. W wielu przypadkach chory nie doświadcza żadnych objawów, dlatego część z nich nie jest świadoma zakażenia. Mężczyźni odczuwać mogą swędzenie i podrażnienie wewnątrz penisa, pieczenie po oddaniu moczu lub ejakulacji lub obserwować białą wydzielinę z członka. Kobiety tymczasem mogą odczuwać bolesność lub swędzenie genitaliów, dyskomfort podczas oddawania moczu lub zauważyć wydzielinę o nieprzyjemnym, rybim zapachu.
Ostatnie badanie nie jest pierwszym, które przedstawiło związek pomiędzy rzęsistkowicą a rakiem prostaty. Eksperyment przeprowadzony w 2009 roku ukazał, że 1 na 4 mężczyzn cierpiących na nowotwór posiada także objawy infekcji. Co więcej, u mężczyzn tych przeważnie stwierdzano zaawansowaną postać raka.
Najnowsze badanie sugeruje, że przenoszona drogą płciową infekcja może czynić mężczyzn bardziej podatnymi na raka prostaty, chociaż nie potwierdza w niewykluczany sposób tego związku. Prof. Patricia Johnson wraz ze współpracownikami stwierdziła, że pasożyt powodujący przypadłość ‒ Trichomonas vaginalis – wydziela białko, które prowadzi do stanu zapalnego, a także do zwiększonego wzrostu i rozprzestrzeniania się łagodnych i nowotworowych komórek prostaty.
Przyczyny raka prostaty
Konieczne jest przeprowadzenie dodatkowych badań, w szczególności ze względu na fakt, że wciąż nie wiadomo, co powoduje raka prostaty – mówią autorzy badania. Jak podaje Nicola Smith z Cancer Research UK, badanie demonstrować może sposób, w jaki Trichomonas vaginalis wspomaga wzrost i rozwój komórek nowotworu prostaty. Jednak badanie przeprowadzone zostało wyłącznie w laboratorium, a uprzednie testy z udziałem mężczyzn nie ukazały wyraźnego powiązania pomiędzy rakiem prostaty i tą powszechną, przenoszoną drogą płciową chorobą.
Konieczne jest przeprowadzenie dodatkowych badań, w szczególności ze względu na fakt, że wciąż nie wiadomo, co powoduje raka prostaty – mówią autorzy badania. Jak podaje Nicola Smith z Cancer Research UK, badanie demonstrować może sposób, w jaki Trichomonas vaginalis wspomaga wzrost i rozwój komórek nowotworu prostaty. Jednak badanie przeprowadzone zostało wyłącznie w laboratorium, a uprzednie testy z udziałem mężczyzn nie ukazały wyraźnego powiązania pomiędzy rakiem prostaty i tą powszechną, przenoszoną drogą płciową chorobą.
Według Smith, przeprowadzono wiele badań dotyczących raka prostaty i teraz należy połączyć wszystkie elementy układanki. Jednak badaczom wciąż nie udało się wyszczególnić czynników związanych ze stylem życia, które mogłyby wpływać na ryzyko rozwoju choroby. Zdaniem specjalistki, nie ma też wystarczających dowodów, by powiązać schorzenie z infekcjami. Wiadomo, że ryzyko nowotworu wzrasta wraz z wiekiem. Schorzenie najczęściej diagnozowane jest wśród mężczyzn po 70 roku życia i może być uwarunkowane genetycznie.
Generalnie przyjmuje się, że rak prostaty powodowany jest zmianami w DNA komórek prostaty. W ostatnich latach naukowcy poczynili ogromny postęp w badaniach nad chorobą, ukazując, jak poszczególne mutacje mogą sprawić, aby normalne komórki rozwijały się w nieprawidłowy sposób, przekształcając się w komórki nowotworowe. Należy pamiętać, że DNA wpływa nie tylko na to, jak wyglądamy. Niektóre geny kontrolują wzrost i podział (onkogeny), a niektóre spowalniają podział lub stymulują śmierć komórki (geny supresorowe). Nowotwór rozwijać się może częściowo w wyniku mutacji DNA, które aktywują onkogeny lub dezaktywują geny supresorowe. Zmiany w zakresie DNA mogą być dziedziczone po rodzicach lub wynikać ze stylu życia. W poprzednich badaniach naukowcy zauważyli, że dziedziczone mutacje genetyczne mogą powodować 5-10% przypadków nowotworu prostaty.
Reklama.