Obgryzanie paznokci sprzyja częstym przeziębieniom i nie tylko...
Anna Zwolińska
23 października 2014, 12:05·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 23 października 2014, 12:05
Często słyszysz, że nie powinno się obgryzać paznokci, i myślisz: co w tym złego? To prawda, obgryzanie paznokci nie wygląda estetycznie. Manicure, który miał wytrzymać cały tydzień, nie dotrwa nawet do końca dnia. Wiele osób radzi sobie w ten sposób w stresujących sytuacjach i poza względami estetycznymi nie widzi w tym nic złego. A jednak obgryzanie paznokci może wpływać negatywnie na nasze zdrowie.
Reklama.
Wpływ obgryzania paznokci na zdrowie
Po pierwsze, obgryzanie paznokci zwiększa ryzyko przeziębienia lub innych chorób zakaźnych, ponieważ wciąż wkłada się nieumyte dłonie do buzi. Co więcej, istnieje też większe ryzyko zanokcicy, czyli infekcji skóry wokół paznokcia (http://portal.abczdrowie.pl/zanokcica). Objawy tego schorzenia to zaczerwienienie, opuchlizna, ból i dyskomfort. Większość przypadków zanokcicy ma podłoże bakteryjnie, niekiedy jednak spowodowane jest grzybicą.
W przypadku kurzajek obgryzanie paznokci może przenosić je na inne części dłoni. Dzieje się tak, gdyż kurzajki powstają w wyniku działania wirusa HPV, który rozprzestrzenia się jak infekcja.
Obgryzanie paznokci może powodować tymczasowe lub stałe zmiany paznokcia. Dermatolodzy wyjaśniają, że większość paznokcia wytwarza się w dolnej części, w miejscu nazywanym obłączkiem. Obszar ten znajduje się także pod powierzchnią skóry. Jeżeli więc dojdzie do stanu zapalnego skóry lub jej zakażenia w miejscu powstawania paznokcia, jego kształt lub powierzchnia mogą ulec zmianie, np. może stać się nierówny lub pofalowany. Niekiedy taki efekt jest tymczasowy, kiedy infekcja trwa tydzień lub dwa. W innych przypadkach można zmienić wygląd paznokcia na stałe.
Poza obgryzaniem paznokci, niektóre osoby jedną ręką wpychają w dół skórki paznokcia u drugiej ręki, zwłaszcza na kciuku. Jeżeli robi się to często i bardzo agresywnie, można doprowadzić to do powstania poziomej wnęki w paznokciu. Obgryzanie paznokci ma także wpływ na zdrowie zębów. Może to być przykładowo przemieszanie się zębów, potencjalne złamania lub pęknięcia zęba lub szkliwa.
Jak przestać obgryzać paznokcie?
Co możemy zrobić, żeby skutecznie skończyć ze złym nawykiem? Pierwszą metodą może być poszukiwanie alternatywnych ujść dla sytuacji stresujących. Może to być np. używanie piłki antystresowej lub joga. Niełatwo będzie całkowicie pozbyć się nawyku, gdyż stał się on niemal odruchowy. Dlatego ważne jest, aby uświadamiać sobie obgryzanie paznokci. Warto poprosić przyjaciół i rodzinę o to, żeby zwracali uwagę za każdym razem, gdy chcesz włożyć rękę do ust.
Po drugie, dbaj o wygląd paznokci. Kiedy paznokcie są pomalowane lub opiłowane, chęć niezniszczenia efektu może być silniejsza niż chęć obgryzania. Taka metoda działa przeważnie na osoby, które obgryzają paznokcie okazjonalnie. Innych zniechęcić może nieprzyjemny smak paznokcia. Istnieją specjalne preparaty o nieprzyjemnym smaku, którymi maluje się paznokcie. Z łatwością można też użyć soku z cytryny.
Poranne sposoby radzenia sobie ze stresem
W związku z tym, że obgryzanie paznokci bierze się głównie ze stresujących sytuacji, najważniejsze jest skupienie się na odpowiednim radzeniu sobie z nimi. Dobry początek dnia to mniejsze prawdopodobieństwo stresu, dlatego warto zacząć już o poranku, kiedy to budzi nas irytujący dźwięk budzika. Sama zmiana alarmu na łagodniejszy i przyjemniejszy dla ucha może obniżyć nasz poziom stresu. Poranną kawę lepiej zamienić na kubek herbaty z żeń-szeniem, który nie tylko polepsza metabolizm, lecz także uspokaja.
Jeżeli masz psa, pamiętaj o codziennym spacerze. Badania wykazują, że tylko 10 minut aktywności fizycznej 3 razy dziennie polepsza nastrój i pomaga w depresji. Nie można zapominać też o zbawiennym wpływie diety na samopoczucie. Śniadanie powinno zatem być niskokaloryczne, a bogate w węglowodany złożone, które podnoszą poziom serotoniny, oraz białko, które pobudza substancje chemiczne z mózgu pomagające w skupieniu. Najważniejszy posiłek dnia można przykładowo zacząć od owsianki z truskawkami, kromki pełnoziarnistego chleba z masłem orzechowym i kawałkami banana.