Choć pochodzi z Nowej Zelandii, to swoją niesamowitą popularność zawdzięcza głównie niemieckim naukowcom, którzy z wdziękiem pracowitych pszczół skutecznie wypromowali jego unikalne właściwości zdrowotne i... zbili na nich fortunę! Co takiego wyjątkowego znajduje się w miodzie manuka, że na całym świecie stale przybywa chętnych, by sowicie przepłacać za jego dostawę?
Za 250-gramowy słoiczek miodu manuka w Polsce trzeba zapłacić od około 100 do grubo ponad 200 złotych. Mimo że cena jest wysoka w porównaniu z europejskimi odpowiednikami, które zwykle są przynajmniej kilka razy tańsze, to jednak sklepy oferujące sprzedaż wysyłkową tego produktu wcale nie narzekają na popyt. Dlaczego?
Mānuka – drzewo życia, którego nektar ma... supermoc
Miód manuka to jeden z nowozelandzkich hitów eksportowych, który swoją potęgę zdobył jeszcze zanim zielone wyspy stały się scenerią ekranizacji wszyskich części kultowej sagi o „Władcy pierścieni".
Produkują go tamtejsze pszczoły (zaledwie przez 4 tygodnie w roku, w czasie kwitnienia krzewu Leptospermum scoparium, zwanego przez plemię Maori mānuka, a przez Australijczyków – drzewem herbacianym lub bardziej poetycko – drzewem życia).
Legenda głosi, że napar z jego liści pijał słynny kapitan Cook, ale miód powstały z jego nektaru zyskał międzynarodową renomę znacznie później. Początkowo nie zwracano na niego szczególnej uwagi, choć tubylcy (Maorysi) mieli w zwyczaju żuć zielone listki mānuka, by leczyć czerwonkę, bigunkę lub bezsenność.
Na trop niezwykłych właściwości tej rośliny udało się wpaść dopiero w latach 30. XX wieku, dzięki obserwacjom poczynionym przez lokalną ludność. Osadnicy mieli zauważyć, że bydło żywiące się manuką wydawało się być bardziej odporne niż inne zwierzęta i nie choruje.
Prawdziwy sukces miód manuka zyskał jednak za sprawą niemieckich naukowców z Politechniki w Dreźnie. Zespołowi badaczy pod kierunkiem prof. Thomasa Henle udało się odkryć wyjątkowy składnik aktywny – metyloglioksal (MGO). To związek organiczny, który występuje niemal we wszystkich miodach, ale jego stężenie w porównaniu z miodem manuka wypada całkiem blado.
Czym się różni miód manuka od innych miodów?
W zwykłym miodzie stężenie MGO nie przekracza 10 mg MGO na 1 kg. Tymczasem manuka ma go wielokrotnie więcej (przeciętnie od 100 do 550 mg na 1 kg, maksymalnie nawet do 1000 mg na 1 kg). Podobnie jak europejskie miody zawiera flawonoidy oraz fenolokwasy, czyli związki fenolowe, a także sporo polifenoli.
Pod względem chemicznym miód manuka jest najbardziej zbliżony do miodów o ciemnym zabarwieniu: wrzosowych, spadziowych i gryczanych. Ma też wyraźnie więcej sacharozy, co przekłada się na jego kaloryczność.
MGO, czyli metyloglioksal, ma udowodnione naukowo działanie antyseptyczne. Działa na tyle silnie, że może służyć do leczenia zakażeń oraz wielu innych, dużo poważniejszych dolegliwości (dobrze radzi sobie nawet w starciu z opornym na metycylinę gronkowcem złocistym).
Właściwości miodu manuka
Dlaczego miód zbierany z nekararu nowozelandzkiego drzewa herbacianego jest aż tak wyjątkowy? Do jego podstawowych zalet można zaliczyć to, że działa: ⦁ przeciwbakteryjne,
⦁ przeciwgrzybiczo,
⦁ przeciwwirusowe,
⦁ przeciwzapalne.
Oprócz tego, że kompeksowo wpływa na cały organizm, wzmacnia odporność wspomagając leczenie infekcji bakteryjnych i wirusowych, to także poprawia krążenie krwi, wpływa na pracę układu pokarmowego, oddechowego oraz dobrze działa na skórę. Dzięki tym zaletom może pomóc w przypadku takich dolegliwości jak:
CHOROBY PRZEWODU POKARMOWEGO
⦁ usprawnia funkcje przewodu pokarmowego,
⦁ hamuje rozwój bakterii jelitowych z rodziny Enterobacteriaceae (tj. Escherichia, Enterobacter, Salmonella, Shigella i Yersinia), które często są przyczyną: biegunek, zapalenia jelita cienkiego i okrężnicy, duru brzusznego, zapalenia żołądka i jelit (wyniki badań laboratoryjnych potwierdziły, że miód manuka MGO550+ może mieć właściwości lecznicze w przypadku zakażeń pałeczkami duru brzusznego).
⦁ działa łagodząco przy refluksie żołądkowo-jelitowym,
⦁ może być wykorzystany do zapobiegania nowotworom żołądka powstającym na tle zakażeń pałeczkami H. pylori,
⦁ łagodzi biegunki.
CHOROBY UKŁADU ODDECHOWEGO
⦁ leczy infekcje gardła, anginę, trądzik,
⦁ przeciwdziała mukowiscydozie prowadzącej m.in. do zapalenia płuc.
Naukowcy potwierdzają, że miód manuka można stosować samodzielnie lub razem z antybiotykami jako lek pomocny w walce z mukowiscydozą. Przyjmuje się go w formie inhalacji.
CHOROBY JAMY USTNEJ
⦁ pomaga na stany zapalne śluzówki jamy ustnej,
⦁ hamuje powstawanie płytki nazębnej,
⦁ można go wykorzystywać w formie roztworu do płukania jamy ustnej (działa przeciwbakteryjnie i ogranicza rozwój drobnoujstojów chorobotwórczych),
⦁ chroni przed zapaleniem dziąseł i ozębnej, a także zabezpiecza przed rozwojem wielu chorób jamy ustnej.
CHOROBY WIRUSOWE
⦁ miód manuka odznacza się silnym działaniem na wirusa grypy i ospy wietrznej,
⦁ badania laboratoryjne potwierdziły, że manuka jest w stanie zwalczyć nawet wirusa H1N1(u psów),
⦁ może być pomocny w leczeniu półpaśca.
DZIAŁA ANTYNOWOTWOROWO
⦁ hamuje stężenie komórek nowotworowych:
⦁ raka okrężnicy,
⦁ raka gruczołu piersiowego,
⦁ czerniaka (tylko u myszy – działa synergistycznie z Taxolem, lekiem przeciwnowotworowym).
Przeciwwskazania – kiedy nie powinno się używać miodu manuka?
Miód manuka jest bezpieczny dla zdrowia, ale szczególną uwagę przed jego zastosowaniem powinny zwrócić między innymi:
⦁ osoby, które mają alergię na produkty pszczele.
⦁ diabetycy (ze względu na wysoką zawartość sacharozy),
⦁ dzieci (nie zaleca się podawania go poniżej 1. roku życia).
Jak stosować miód manuka?
⦁ 2-3 łyżeczki na czczo rano (lub wieczorem przed snem).
⦁ W formie roztworu lub przez inhalację.
⦁ Można go też nakładać bezpośrednio na skórę, na zmienione chorobowo miejsca.
Dlaczego miód manuka jest taki drogi?
Wysoka cena tego produktu wynika z wielu różnych czynników. Spory wpływ na to mają nie tylko wyjątkowe właściwości lecznicze miodu manuka, ale także sam proces jego powstawania.
Kwiaty drzewa herbacianego, z którego zbierany jest nektar, kwitną zaledwie raz w roku. Choć cały proces zakwitania trwa od 4 do 6 tygodni, to pszczoły mają szansę na to, by zgromadzić wartościowy pyłek z prawidłowo rozchylonych kwiatostanów tylko przez 12 dni. Na dodatek każdy owad musi pokonać w tym celu około 6 km.
Proces produkcji, w którym biorą udział ludzie, też jest kosztowny. Wymaga używania helikopterów, zaangażowania transportu lotniczego oraz przestrzegania najwyższych standardów jakości, potwierdzonych odpowiednim certyfikatem, a także stosowania ciemnego szkła do opakowań, by ograniczyć możliwość przenikania szkodliwych promieni UV.
źródło: Bogdan Kędzia, Elżbieta Hołderna-Kędzia: "Perspektywy wykorzystania miodu manuka w leczeniu chorób wewnętrznych",Instytut Włókien Naturalnych i Roślin Zielarskich, Poznań, Post Fitoter 2016; 17(1): 55-58
Aleksandra Wilczyńska: Skład chemiczny i właściwości antyoksydacyjne miodu manuka, Probl. Hig. Epidemiol 2013, 94(4):873-875