Blisko 40 proc. Polaków nie wykonało żadnego szczepienia po 18. roku życia. Tymczasem są choroby, na które możemy zachorować również w dojrzałym wieku, mimo że zaszczepiliśmy się przeciwko nim w dzieciństwie. Jedną z nich jest krztusiec, dawniej zwany kokluszem, błędnie postrzegany jako choroba wieku dziecięcego, przed którą program obowiązkowych szczepień chroni do końca życia.
Okazuje się, że w Polsce ponad połowa przypadków krztuśca dotyczy osób w wieku 15 lat i więcej. Coraz więcej młodzieży i dorosłych choruje na niego również w innych państwach Europy i w Stanach Zjednoczonych. Przyrost zachorowań spowodowany jest m.in. zanikającą wraz z upływem czasu odpornością poszczepienną. W tym wszystkim nie pomaga też mylne przekonanie, że z tej choroby się wyrasta.
Jak wynika z badania opinii Kantar z marca 2021 roku, przedstawionego na konferencji "Krztusiec – nie ryzykuj. Czy z chorób i szczepień naprawdę się wyrasta?", zaledwie 3 proc. respondentów zadeklarowało, że kiedykolwiek w życiu dorosłym wykonało szczepienie przeciwko krztuścowi. W 2019 roku szczepionkę przeciwko tej chorobie przyjęło niewiele ponad 21 tys. spośród wszystkich Polaków w wieku 30 lat i więcej.
Eksperci ostrzegają, że krztusiec może powodować poważne powikłania u osób dorosłych. Wśród nich wymienia się zapalenie płuc, przepuklinę, nietrzymanie moczu, a nawet złamanie żeber. Nieleczony krztusiec może skończyć się hospitalizacją. Najbardziej narażone na schorzenia pokrztuścowe są osoby w wieku 60 lat i więcej. Stanowią one 40 proc. wszystkich chorych z powikłaniami.
Chorobę wywołuje pałeczka krztuśca, bakteria o wysokiej zaraźliwości. Do zakażenia między ludźmi dochodzi drogą kropelkową (poprzez kaszel, kichanie, mówienie). Głównym objawem jest przewlekły, napadowy i intensywny kaszel. W początkowym okresie przypomina on przeziębienie lub grypę. W kolejnych fazach przechodzi w suchy, długotrwały kaszel. Dolegliwość zwykle utrzymuje się przez wiele tygodni.
– Krztusiec należy podejrzewać, gdy kaszel utrzymuje się ponad 7 dni i ma charakter napadowy. Im dłużej trwa kaszel, tym większe prawdopodobieństwo, że przyczyną jest krztusiec – tłumaczy dr n. med. Grażyna Cholewińska-Szymańska, wojewódzki konsultant w dziedzinie chorób zakaźnych, ordynator Oddziału III Wojewódzkiego Szpitala Zakaźnego w Warszawie.
W 2019 roku zarejestrowano w Polsce 1629 przypadków krztuśca, natomiast w 2020 roku zgłoszono ich 743. Niższa zachorowalność to efekt obostrzeń spowodowanych pandemią COVID-19. Eksperci podkreślają jednak, że z powodu słabej wykrywalności (właściwą diagnostykę utrudnia mało charakterystyczny przebieg choroby) każdego roku faktyczna zachorowalność jest dużo wyższa, niż pokazują oficjalne statystyki.