Możliwe, że całe życie źle gotowałeś/aś ziemniaki. Oto kilka rad, jak robić to poprawnie

Warto pamiętać, że w kuchni każdy detal ma znaczenie. Może zaważyć nie tylko na smaku potrawy czy produktu, ale też decydować o tym, ile wartości odżywczych one zachowają. Świetnym przykładem do zilustrowania tego jest gotowanie ziemniaków.

Jak gotować ziemniaki? Temperatura wody ma znaczenie

Ziemniaki najczęściej towarzyszą na talerzach mięsom i pełnią dla wielu osób rolę dodatku, można by powiedzieć "zapychacza". Być może dlatego utarło się, że nie są bogatym źródłem cennych składników odżywczych. Jest jednak na odwrót.

Ziemniaki dostarczą nam porcję witamin B1, B5, B6, A, E, K, PP, a w szczególności C. Zapewnią też nieco minerałów: żelaza, fosforu, magnezu, manganu i wapnia. Przede wszystkim jednak obfitują w potas, który dba m.in. o utrzymanie odpowiedniego ciśnienia krwi i napięcia mięśni.

Tak więc obrane i umyte ziemniaki powinniśmy wrzucać do wody wrzącej, a nie zimnej. Żeby zmniejszyć utratę zawartych w nich soli mineralnych, woda powinna być też wcześniej lekko osolona. Soli można dodać również na samym początku gotowania ziemniaków. Co ważne, w tym przypadku gotowanie ziemniaków powinno trwać maksymalnie 15 minut. Co prawda, w zależności od odmiany ziemniaków, nie zawsze jest to możliwe, jednak powinniśmy mieć to na uwadze.

Dodatkowo, żeby skrobia gotowała się równomiernie, pod garnkiem z ziemniakami powinniśmy ustawić średni ogień.

Zdrowa woda po gotowaniu ziemniaków

Co istotne, część cennych składników ziemniaki oddają wodzie, w której się gotują, tak więc nie warto jej wylewać. Taka gotowana woda po ziemniakach będzie dobrą bazą do sosów i zup. Nada się również jako naturalny nawóz do kwiatów.

Przestudzoną wodę, jeśli nie jest zbyt mocno osolona, możemy również wypić samą. Dobrze sprawdzi się przy leczeniu kamicy nerkowej.