nt_logo

Wiadomo, w których województwach ludzie najczęściej wzywają karetkę, a w których najrzadziej

Beata Pieniążek-Osińska

12 maja 2022, 11:10 · 4 minuty czytania
Blisko 3,1 mln osób skorzystało w ubiegłym roku z pomocy medycznej po przyjeździe karetki pogotowia. Zespoły ratownictwa medycznego zdecydowanie najczęściej wyjeżdżały ratować zdrowie lub życie w domach pacjentów. Średnio 80 osób na tysiąc potrzebowało nagłej pomocy, której udzielił im zespół z karetki. Tych jeździ w naszym kraju ponad 1,5 tysiąca, a coraz więcej z nich, to zespoły podstawowe - pomocy udzielają w nich ratownicy medyczni.


Wiadomo, w których województwach ludzie najczęściej wzywają karetkę, a w których najrzadziej

Beata Pieniążek-Osińska
12 maja 2022, 11:10 • 1 minuta czytania
Blisko 3,1 mln osób skorzystało w ubiegłym roku z pomocy medycznej po przyjeździe karetki pogotowia. Zespoły ratownictwa medycznego zdecydowanie najczęściej wyjeżdżały ratować zdrowie lub życie w domach pacjentów. Średnio 80 osób na tysiąc potrzebowało nagłej pomocy, której udzielił im zespół z karetki. Tych jeździ w naszym kraju ponad 1,5 tysiąca, a coraz więcej z nich, to zespoły podstawowe - pomocy udzielają w nich ratownicy medyczni.
Zespoły ratunkowe z karetek pogotowia w ubiegłym roku pomogły 3,1 mln pacjentów. Fot. NewsLubuski / East News

Główny Urząd Statystyczny przedstawił najnowsze dane za 2021 r. na temat pomocy doraźnej i ratownictwa medycznego.

W sumie, w ramach Systemu Państwowe Ratownictwo Medyczne w 2021 r. funkcjonowało 1587 zespołów ratownictwa medycznego. Było to o 6 więcej niż przed rokiem.


Co istotne, podobnie jak w poprzednich latach spadła liczba zespołów specjalistycznych przy jednoczesnym wzroście liczby zespołów podstawowych. Tych ostatnich było 1250, zaś zespołów specjalistycznch – 337.

Zespoły ratownictwa medycznego dzielą się na:

  • zespoły specjalistyczne – co najmniej trzy osoby uprawnione do wykonywania medycznych czynności ratunkowych, w tym lekarz systemu oraz pielęgniarka systemu lub ratownik medyczny;
  • zespoły podstawowe – co najmniej dwie osoby uprawnione do wykonywania medycznych czynności ratunkowych, w tym pielęgniarka systemu lub ratownik medyczny;
  • zespoły lotnicze – co najmniej trzy osoby, w tym co najmniej jeden pilot zawodowy, lekarz systemu oraz ratownik medyczny lub pielęgniarka systemu.

Ilu pacjentów potrzebowało doraźnej pomocy?

Z pomocy zespołów ratownictwa medycznego w miejscu zdarzenia w ubiegłym roku skorzystało w sumie blisko 3,1 mln osób.

Natomiast w izbach przyjęć lub szpitalnych oddziałach ratunkowych doraźna pomoc medyczna w trybie ambulatoryjnym udzielona została ponad 3,4 mln pacjentów.

Z kolei w szpitalnych oddziałach ratunkowych w trybie stacjonarnym leczonych było blisko 1,6 mln osób.

Pomocy doraźnej udzielały także lotnicze zespoły ratownictwa medycznego z 21 baz Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, a także 241 szpitalnych oddziałów ratunkowych (SOR). Z systemem współpracowało 156 izb przyjęć, 17 centrów urazowych oraz 11 centrów urazowych dla dzieci.

3,1 mln wyjazdów

Zespoły ratownictwa medycznego udzielają pomocy medycznej poza szpitalem osobom w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego.

W ramach medycznych czynności ratunkowych wykonano prawie 3,1 mln wyjazdów lub wylotów. W porównaniu z rokiem poprzednim liczba wyjazdów/wylotów zespołów ratownictwa medycznego na miejsce zdarzenia zwiększyła się o ok. 299,6 tys.

Najwięcej (79,6 proc.) wyjazdów zespołów ratownictwa medycznego stanowiły te do domu pacjenta. To wzrost o 1,7 p. proc. więcej w porównaniu z 2020 r.

Połowa wyjazdów do seniorów

Liczba osób, którym zespoły ratownictwa medycznego udzieliły świadczeń zdrowotnych, wyniosła blisko 3,1 mln. Było to o 305 tys. więcej niż w roku poprzednim.

Blisko 5 proc. (4,9 proc.) z 3,1 mln osób potrzebujących pomocy karetki, stanowiły dzieci i młodzież do 18 lat; prawie połowę (48,4 proc.), – osoby w wieku 65 lat i więcej. Rok wcześniej odsetki te wyniosły odpowiednio 4,5 proc. oraz 48,5 proc.

Biorąc pod uwagę te dane, GUS wyliczył, że w Polsce na 1 tys. ludności przypadało 80 osób, którym zespoły ratownictwa medycznego udzieliły pomocy medycznej. W 2020 r. wskaźnik ten był niższy i wynosił 72 osoby.

Są regiony, gdzie wskaźnik ten wyniósł w ubiegłym roku nawet powyżej 100. Na liście liderów pod względem ilości pacjentów, do których wyjeżdżały karetki jest woj. zachodnipomorskim. Tam wskaźnik ten wyniósł w ubiegłym roku 104 osoby na 1 tys. mieszkańców. Z kolei najrzadziej wzywali karetkę mieszkańczy woj. wielkopolskiego, gdzie wskaźnik ten wyniósł 59 osób.

Kto udziela pomocy?

W skład zespołów ratownictwa medycznego - według stanu na 31 grudnia 2021 r. - wchodziło 12,9 tys. pracowników.

Najliczniejszą grupę – prawie 11 tys. – stanowili ratownicy medyczni.

W zespołach pracowało też ponad 1,1 tys. pielęgniarek systemu ratownictwa medycznego, a także ponad 400 lekarzy systemu ratownictwa medycznego i blisko 400 innych osób.

W porównaniu z 2020 r. liczba personelu medycznego wchodzącego w skład zespołów ratownictwa medycznego utrzymywała się na zbliżonym poziomie.

SOR-y obłożone

Szpitalne oddziały ratunkowe (SOR) zapewniały świadczenia w trybie ambulatoryjnym (niezakończonym hospitalizacją) oraz stacjonarnym.

W izbach przyjęć i szpitalnych oddziałach ratunkowych najwięcej świadczeń udzielono w trybie ambulatoryjnym. Takiej pomocy udzielono w ubiegłym roku ponad 3,4 mln pacjentom. Widać tu niewielki wzrost (o 5,3 proc.) w porównaniu z 2020 r.

Z kolei w trybie stacjonarnym leczono na SOR-ach i izbach przyjęć prawie 1,6 mln osób. Tu wzrost od poprzedniego roku był większy, bo wyniósł 14,1 proc. Przyczyną mogła być pandemia koronawirusa i przez to większa liczba pacjentów z COVID-19.

Jeżeli chodzi o wiek pacjentów, którzy trafiali na SOR i izby przyjęć, to dzieci stanowiły 17,2 proc. ogólnej liczby leczonych tam pacjentów, a osoby w wieku powyżej 65 lat - 27,7 proc. Rok wcześniej odsetki te wynosiły odpowiednio 15,6 proc. i 27,8 proc.).

W przeliczeniu na 1 tys. ludności, w Polsce średnio 130 osobom udzielono świadczeń zdrowotnych w SOR-ach lub izbach przyjęć. Oznacza to wzrost w porównaniu z 2020 r., gdy liczba ta wynosiła 120.

Najwięcej osób, które skorzystały z pomocy w tego typu miejscach w przeliczeniu na 1 tys. ludności, odnotowano w województwie pomorskim – 158 osób, a najmniej w województwie śląskim – 90 osób.

Źródło: Dane GUS