Bezpłatne badania, konsultacje medyczne oraz edukacja zdrowotna - tego możemy się spodziewać w mobilnych gabinetach, które mają ruszyć w Polskę, aby zachęcać nas do profilaktyki zdrowotnej. Z tą nie jest u nas najlepiej. Nie korzystamy masowo z badań i programów profilaktyki zdrowotnej, zaś opieka zdrowotna kojarzy się z leczeniem, a nie zapobieganiem. Pierwsze gabinety akcji "Zdrowe Życie" pojawią się już w czerwcu w dziesięciu miastach w Polsce.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Projekt Zdrowe Życie to inicjatywa Prezydenta RP Andrzeja Dudy. W piątek zostało podpisane porozumienie w tej sprawie m.in. z ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim i prezesem Narodowego Funduszu Zdrowia Filipem Nowakiem.
Ogólnopolska akcja ma ruszyć 3 czerwca i została objęta patronatem Pary Prezydenckiej.
Grażyna Ignaczak–Bandych, szefowa Kancelarii Prezydenta RP, przypomniała, że to nie pierwsza inicjatywa w zakresie zdrowia ze strony głowy państwa i wymieniła m.in. ustawę o solariach, Narodową Strategię Onkologiczną czy działania powołanej przy prezydencie Rady, która ocenia sytuację zdrowotną Polaków po pandemii.
Profilaktyka i dbanie o zdrowie wyrazem patriotyzmu?
Jak przekonywała, patronat pary prezydenckiej jest dowodem na to, że prezydent myśli o bezpieczeństwie Polaków w różnych wymiarach, w tym również zdrowotnym. Chodzi o to, aby zacząć traktować kwestie zdrowia, jako nasz patriotyczny obowiązek, a realizować go poprzez dbanie o własne zdrowie w kwestii zapobiegania różnym chorobom.
Z kolei minister zdrowia Adam Niedzielski podkreślał, że profilaktyka uodparnia nas na szereg ryzyk epidemicznych.
- Przyjmijmy, że COVID-19 nie będzie ostatnią epidemią na naszym kontynencie. To ryzyko będzie nam towarzyszyć - mówił minister zdrowia Adam Niedzielski przy okazji podpisywania porozumienia dotyczącego profilaktyki "Zdrowe życie".
Jak przekonywał, kwestia dbałości o zdrowie wymaga ciągłego propagowania.
Do jakich standardów dążymy?
- Niestety, na tle Europy, społeczeństwo w Polsce nie jest skłonne do udziału w profilaktyce. W porównaniu z innymi krajami w kwestii profilaktyki nie wypadamy imponująco - mówił minister wskazując, że w innych krajach udział w badaniach sięga 80 proc., a w Islandii nawet ponad 90 proc.
- To standard, do którego powinniśmy dążyć - dodał.
Według niego, musimy zmienić paradygmat myślenia o zdrowiu z reaktywnego na proaktywne. Tymczasem obecnie dyskusje o zdrowiu sprowadzane są głównie do medycyny naprawczej, podczas gdy o stanie naszego zdrowia przesądza głównie to, jak sami dbamy o siebie.
Lepiej zapobiegać, niż leczyć
Z kolei prezes NFZ Filip Nowak liczy na to, iż projekt Zdrowe Życie, pod patronatem Pary Prezydenckiej, przekona Polaków do profilaktyki.
Prezes NFZ przypomniał, że Fundusz od dawna finansuje szereg programów profilaktycznych, uruchomił portal z bezpłatnymi dietami, a w oddziałach działają kioski profilaktyczne.
- Teraz dołączamy do ważnego projektu, w którym będziemy przekonywać do profilaktyki - powiedział F.Nowak.
Z teorią nie jest tak źle, z praktyką - gorzej
W projekt zaangażowane jest także Ministerstwo Aktywów Państwowych oraz PZU S. A.
Z badań prowadzonych przez PZU wynika że 78 proc. Polaków wie, jak duże znaczenia ma waściwe odżywianie się - lecz tylko 47 proc. z nich deklaruje, że stara się przestrzegać prawidłowej diety.
W efekcie Polacy borykają się z problemem nadwagi. Tylko podczas pandemii 42 proc. z nas przybrała na wadze średnio 5,7 kg. Otyłość i nadwaga prowadzą zaś do szeregu innych chorób cywilizacyjnych jak cukrzyca czy nadciśnienie.
Z danych NFZ wynika, że niezbyt chętnie korzystamy z bezpłatnych badań realizowanych w ramach programów profilaktycznych dedykowanych konkretnym grupom.
Np. zgłaszalność na mammografię w 2021 r. wyniosła 35,31 proc. Jeszcze gorzej wyglądają odsetki dotyczące cytologii. W ubiegłym roku jedynie co ósma kobieta w Polsce (12,6 proc.) wykonała takie badanie w ramach NFZ. Wprawdzie wyniki z ubiegłego roku w porównaniu z poprzednimi dwoma latami, świadczą o tym, że po pandemii kobiety wracają do wykonywania tych badań, bo w 2020 r. odsetki zgłaszalności były znacznie najniższe. Nadal jednak takie statystyki pozostawiają wiele do życzenia.
Mobilne strefy zdrowia
W ramach projektu w mobilnych strefach zdrowia będzie można wykonać bezpłatnie specjalistycze badania i odbyć konsulntacje ze specjalistami z różnych dziedzin. Na razie szczegółów na temat dokładnej listy takich badań czy specjalistów nie ujawniono. Wiadomo jedynie, że za badania zapłaci NFZ.
Jak mówiłł Filip Nowak, to NFZ finansuje wszelkie badania profilaktyczne. Przypomniał, że w budżecie NFZ na 2022 r. na profilaktykę przewidziano w sumie 300 mln zł.
Start projektu nastąpi 3 czerwca obok Pałacu Prezydenckiego w Warszawie. To właśnie tam stanie pierwsza mobilna strefa zdrowia.
Po inauguracji projektu w Warszawie projekt Zdrowe życie ruszy w Polskę; na początek do dziewięciu poza Warszawą miast w całym kraju, gdzie w wybrane weekendy latem i jesienią tego roku Polacy bedą mogli odwiedzić mobilne strefy zdrowia.
Dziennikarka działu Zdrowie. Ta tematyka wciągnęła mnie bez reszty już kilka lat temu. Doświadczenie przez 10 lat zdobywałam w Polskiej Agencji Prasowej. Następnie poznawałam system ochrony zdrowia „od środka” pracując w Centrali Narodowego Funduszu Zdrowia. Kolejnym przystankiem w pracy zawodowej był powrót do dziennikarstwa i portal branżowy Polityka Zdrowotna. Moja praca dziennikarska została doceniona przez Dziennikarza Medycznego Roku 2019 w kategorii Internet (przyznawaną przez Stowarzyszenie Dziennikarze dla Zdrowia) oraz w 2020 r. II miejscem w tej kategorii.
O swoim zdrowiu powinniśmy myśleć nie tylko, gdy potrzebujemy interwencji medycznej. Sami możemy wiele zrobić, aby ta interwencja była potrzebna jak najpóźniej.