Niektórzy wciąż lekceważą tę chorobę, twierdząc, że to tylko katar, kichanie czy wysypka, ale jej objawy mogą być bardzo uciążliwe, a niekiedy groźne dla naszego zdrowia. Na temat alergii krąży też wiele mitów. To nieprawda, że dotyczy tylko dzieci, że alergicy nie mogą mieć psa czy kota, że nie ma na nią skutecznego lekarstwa. Warto wiedzieć, co jest prawdą, a co nie, bo z alergią zmaga się coraz więcej z nas.
Reklama.
Reklama.
Niektórzy wciąż lekceważą tę chorobę twierdząc, że to tylko katar, kichanie czy wysypka, ale jej objawy mogą być bardzo uciążliwe, a niekiedy groźne dla naszego zdrowia.
Szacuje się, że z powodu alergii cierpi już blisko połowa Polaków. W związku z tym nie brakuje informacji związanych z tematem uczuleń. Nie wszystkie jednak mają pokrycie w rzeczywistości, a na temat tej choroby przekazywanych jest wiele mitów. To nieprawda, że dotyczy tylko dzieci, że alergicy nie mogą mieć psa czy kota, że nie ma na nią skutecznego lekarstwa. Warto wiedzieć, co jest prawdą, a co nie, bo z alergią zmaga się coraz więcej z nas.
Słowo "alergia" pochodzi z greki i stanowi zlepek dwóch słów: allos (inny) i ergos (reakcja). Te dwa słowa opisują w zasadzie podstawowy mechanizm powstawania reakcji alergicznej.
Alergia to bowiem nic innego jak nieprawidłowa reakcja organizmu na czynnik, który jest zupełnie niegroźny. Jednak układ odpornościowy alergika traktuje go jako coś, co mu zagraża. Efektem jest reakcja obronna organizmu, aby zneutralizować zagrożenie i wydalić alergen z organizmu.
Mimo że alergie są tak powszechne i niemal każdy w ciągu swojego życia dozna przynajmniej jednego epizodu reakcji alergicznej, na temat alergii ciągle pokutuje wiele mitów. Rozpowszechniane mity mogą mieć wpływ na nasze podejście do diagnozowania tej choroby, ale też do jej leczenia.
Oto 10 najczęstszych mitów, które trzeba obalać.
MIT 1. Alergia to problem, który pojawia się tylko wiosną
Nic bardziej mylnego. Wiosną faktycznie więcej osób cierpi z powodu objawów alergii, bo to ta pora roku, gdy pyli najwięcej z roślin. Pyłki stanowią zaś silne alergeny. Trzeba jednak pamiętać, że wiele roślin potrafi pylić i uczulać nie tylko wiosną czy latem, gdy kwitną. Również jesień, ale też zima mogą stanowić trudny okres dla alergików. Warto znać więc kalendarz pylenia i sprawdzać, jakie stężenie alergenów występuje w wybranych regionach Polski i jaka jest tendencja pylenia.
Alergie wywoływane są też przez cały szereg różnych alergenów, z którymi stykam się przez cały rok, więc wiosna to nie jedyna pora roku, gdy organizm alergika musi z nimi walczyć. Katar sienny, kichanie, wysypka czy duszności mogą pojawić się każdego dnia niezależnie od pory roku, bo uczuleni możemy być także na kurz, roztocza, sierść zwierząt, określone substancje chemiczne, jak barwniki czy konserwanty lub określone pokarmy.
Wbrez pozorom zima to również intensywny okres dla uczuleniowców, mimo że przyroda przechodzi w stan hibernacji. Niestety alergie nie dają o sobie zapomnieć, mimo że w powietrzu nie krążą najbardziej uciążliwe pyłki kwiatów czy drzew. Uczuleniowcy muszą uważać na kurz, roztocza, grzyby pleśniowe czy... świąteczne potrawy.
Intensywne porządki przedświąteczne lub noworoczne mogą sprawiać, że kurzu unosi się w powietrzu znacznie więcej niż na co dzień. Uciążliwe są również roztocza, które atakują z większą siłą w okresie zimy, gdy ze względu na włączone kaloryfery spada poziom nawilżenia powietrza, co sprzyja ich rozwojowi. Korzystają też na tym, że rzadziej - w obawie przed zimnym powietrzem - otwieramy okna i wietrzymy pomieszczenia oraz wychodzimy na zewnątrz.
MIT 2: Alergia to choroba wieku dziecięcego
Kolejnym mitem na temat alergii, który jest często powielany, jest to, że alergia dotyczy tylko dzieci.
Faktycznie choroba ta bardzo często pojawia się w wieku dziecięcym, a wtedy zwykle dotyczy określonych pokarmów. Jednak choroba ta jest coraz bardziej powszechna także u nastolatków oraz dorosłych i nie są to osoby, które z alergią rosły. Pierwsze epizody alergii coraz częściej mają miejsce właśnie u osób dorosłych. Ma to związek m.in. z wieloma czynnikami cywilizacyjnymi, których rosnąca liczba może uaktywnić reakcje alergiczne także u osób, które do tej pory żyły wolne od alergii.
Nie można wówczas zwlekać i bagatelizować objawów. Musisz wiedzieć, co w takiej sytuacji zrobić i jakie leki mogą pomóc w opanowaniu objawów alergii, bo te mogą utrudniać życie, ale czasem wręcz mu zagrażać.
MIT 3: Reakcję alergiczną mamy natychmiast po kontakcie z alergenem
Reakcja alergiczna może pojawić się zarówno po długotwałym narażeniu na jakiś alergen, ale też może przebiegać gwałtownie natychmiast po kontakcie z określonym czynnikiem. Reakcja może być też oddalona nieco w czasie i wtedy trudniej nam skojarzyć, co mogło wywołać wysypkę czy kichanie.
Rreakcja alergiczna typu I to właśnie reakcja, która może być natychmiastowa. Chodzi o reakcję np. w przypadku alergicznego nieżytu nosa lub reakcji anafilaktycznej.
Zareagować na alergen nasz organizm może także dopiero po pewnym czasie od kontaktu z alergenem. W przypadku alergii typu IV od kontaktu z alergenem do wystąpienia objawów alergii mija bowiem minimum 48 do 72 godzin. Tak dzieje się gdy dochodzi np. do kontaktowego zapalenia skóry.
MIT 4: Z każdej alergii się wyrasta
Wiele naszych babć lub mam twierdzi, że z każdej alergii się wyrasta. Niestety nie z każdej, a zależy to od rodzaju alergii, ale także tego czy i jak była leczona. Wraz z wiekiem najczęściej ustępują objawy większości alergii pokarmowych, które towarzyszą nam od okresu niemowlęcego.
Jednak np. objawy alergii na roztocza nie tylko nie ustępują wraz z wiekiem, ale mogą się nasilać. Bagatelizowanie tej alergii i niewłaściwe leczenie może wręcz prowadzić do rozwoju astmy.
Wiele alergii nie tylko nie ustępuje z wiekiem, ale pojawia się wraz z wiekiem. Jeżeli od dziecka nie chorowałeś na alergię i nie miałeś dotychczas problemów z reakcją organizmu na jakiś czynnik, nie oznacza to, że ta choroba już cię nie dotyczy. Do alergologów trafia coraz więcej dorosłych osób, które właśnie w wieku 30 czy nawet 50 lat miały pierwszy epizod alergiczny i dziwią się, że alergia może mieć także taki scenariusz. Chodzi zarówno o alergie pokarmowe, kontaktowe czy wziewne.
MIT 5: Przy każdej alergii pojawiają się takie same objawy
Objawy alergii kojarzymy głównie jako kichanie, katar, duszność, łzawienie oczu czy wysypkę. Wydaje ci się, że takie same objawy pojawiają się niezależnie od alergenu? To mit.
Alergia i jej objawy mogą mieć różne oblicza w zależności od rodzaju alergii. Do najczęstszych objawów alergii pokarmowej należą np. wysypka, pokrzywka, nudności, biegunka, wymioty.
Z kolei w przypadku alergii na roztocza najczęstsze objawy to zatkany nos, szczególnie rano, oraz wydzielina spływająca po tylnej ścianie gardła, a także duszność i świszczący oddech.
Natomiast jeżeli mówimy o alergii na sierść zwierząt, ta zwykle objawia się zaczerwienionymi i łzawiącymi oczami, katarem, ale też dusznością.
Objawy alergii na pleśnie to zaś najczęściej nieżyt nosa, duszności, świszczący oddech, ale też nawracające zapalenie krtani.
MIT 6: Aby zmniejszyć objawy alergii wystarczy unikać alergenów
Niestety zmniejszenie objawów alergii nie zawsze jest proste i zależy od jej rodzaju i nasilenia. Gdy już dowiemy się, co jest dla nas alergenem, aby uniknąć reakcji naszego organizmu na ten czynnik, wydaje się, że wystarczy go unikać.
To konieczne, aby alergia nie rozwijała się, a objawy nie utrudniały nam życia, jednak nie zawsze możliwe. O ile w łatwy sposób możemy wykluczyć określony pokarmy z uczulającym składnikiem z naszej diety, to już nie unikniemy wdychania powietrza z krążącymi w nim pyłkami czy kontaktu z kurzem lub roztoczami. W przypadku tych ostatnich, możemy często sprzątać, stosować antyalergiczną pościel, pozbyć się z domu np. dywanów i zasłon, gdzie lubią gromadzić się te alergeny, jednak trudno będzie wyeliminować te alergeny całkowicie.
Dlatego równie istotne jak unikanie i ograniczanie kontaktu z alergenem, jest właściwe leczenie. Alergia to nie nowa choroba, więc jest powstało już wiele leków wpływających na mechanizm uczulania i niwelowanie objawów. Oprócz podstawowych leków I generacji, pojawiły się już leki II generacji, które jeszcze lepiej i szybciej pomagają zwalczyć dokuczliwe objawy alergii.
MIT 7: Alergii nie wywołują zwierzaki z krótką sierścią
Także na temat alergii na zwierzęta domowe narosło wiele mitów. Jeden z nich dotyczy tego, że psy i koty, które mają krótką sierść nie wywołują alergii. Niestety nie o długość sierści tu chodzi. Nie tylko czworonogi z długą sierścią, ale także te z krótką są źródłem alergii i wybór psa krótkowłosego nic tu nie da.
Nie jest jednak całkowicie wykluczone posiadanie psa czy kota przez alergika. Zawsze należy skonsultować to wcześniej z lekarzem alergologiem, który określi czy w danym przypadku ryzyko nie będzie zbyt duże i ewentualnie wprowadzi lub zmodyfikuje leczenie.
Warunkiem jest też zachowanie ostrożności, przestrzeganie zasad higieny i wybór odpowiedniego czworonoga. Dobrą wiadomością dla tych, którzy marzą o psie czy kocie, jest bowiem to, że niektóre gatunki i rasy zwierząt są bezpieczniejsze dla alergików. Chodzi np. o koty rasy Sfinks.
MIT 8: Alergia to niegroźna choroba
Wiele osób podchodzi do alergii z pewnym lekceważeniem myśląc, że to w końcu tylko swędzące oczy, katar, męczący kaszel, jakieś uczulenia i już. Tymczasem alergia jest poważną chorobą, którą trzeba leczyć.
Alergia bowiem może wywołać wstrząs anafilaktyczny, czyli gwałtowną, uogólnioną reakcję organizmu, która może skończyć się śmiercią. Reakcja anafilaktyczna zwykle występuje w krótkim czasie od kontaktu z alergenem. Jej objawy to m.in. nagłe pogorszenie się samopoczucia, uczucie kołatania serca, zawroty głowy, nudności, ból głowy, duszność, świszczący oddech czy nagły spadek ciśnienia.
Trzeba wówczas natychmiast wezwać pogotowie, a osoba ze wstrząsem anafilaktycznym musi jak najszybciej otrzymać zastrzyk z adrenaliny. Jeżeli kiedykolwiek doświadczyłeś wstrząsu anafilaktycznego, już zawsze powinienś mieć ze sobą zestaw do wstrzyknięcia adrenaliny.
Także brak lub niewłaściwe leczenie alergii może zaostrzyć jej przebieg, a objawy staną się coraz bardziej uciążliwe. Skrajnym przypadkiem jest przejście alergii w astmę. Dlatego osoby z astmą powinny być pod kontrolą lekarza alergologa, który ustali właściwe leczenie i pomoże dobrać nowoczesne leki.
MIT 9: Leki przeciwalergiczne działają usypiająco
Mity narosły też wokół leków przeciwalergicznych, ich działania i ewentualnych skutków ubocznych. Może być to groźne, bo prowadzi do unikania przez niektórych pacjentów właściwej w alergii terapii.
Leki przeciwalergiczne kojarzone są jako te, które wywołują senność, otumaniają, ograniczają koncentrację, a po ich zażyciu nie można prowadzić samochodu. Leki na alergię mają różne mechanizmy działania i zawierają różńe substancje. Niektóre z leków szczególnie starszej generacji, mogą u części pacjentów wywołać takie reakcje, ale mitem jest, że działają tak wszystkie leki na alergię.
Odpowiednie leczenie, m.in. nowoczesne leki II generacji działają bowiem szybciej, skuteczniej, pozwalają zminimalizować uciążliwe symptomy i mają mniej skutków ubocznych.
Uciążliwe symptomy mogą zostać zminimalizowane bez skutków ubocznych, jeżeli zastosujemy odpowiednie leczenie.
Przyjmowanie leków przeciwalergicznych nie jest też uciążliwe i nie musi wiązać się z braniem tych leków kilka razy dziennie. W przypadku leków przeciwhistaminowych II generacji, które działają szybciej, a ich działanie utrzymuje się dłużej, wystarczy jedna tabletka na dobę. Leki antyalergiczne II generacji, których działanie polega na odwracalnym wiązaniu się z receptorami histaminowymi, odpowiedzialnymi za rozwój stanów zapalnych i blokowaniu ich działalności, w ten sposób łagodzą objawy kataru siennego, a także innych postaci alergicznego nieżytu nosa oraz swędzących wysypek skórnych.
Leki te działają wyłącznie na receptory H1 i w porównaniu do poprzedniej generacji leków antyalergicznych w zdecydowanie mniejszym stopniu oddziałują na hamowanie ośrodkowego układu nerwowego pacjenta. Powodują więc mniej działań niepożądanych. Mogą być stosowane objawowo tylko w okresie, gdy wystepują alergeny, np. przez kilka tygodni, do ustąpienia objawów, ale też w sposób ciągły, gdy chodzi np. o leczenie całorocznego alergicznego zapalenia błony śluzówek nosa.
W przypadku każdej terapii, to lekarz powinien wraz z pacjentem uzgodnić, jakie leki zapisać.
MIT 10: Odczulanie to terapia dla każdego
W przypadku alergii, gdzie nie da się całkowicie wyeliminować kontaktu z alergenem, np. jak pyłki traw czy drzew lub kurz i roztocza, a jej objawy są bardzo dokuczliwe mimo leczenia, część osób decyduje się na odczulanie. Jednak nie jest to ścieżka dla każdego. Przeciwskazaniem jest m.in. wiek alergika, bo odczulania nie wprowadza się poniżej 5. roku życia. Odczulania nie zaczyna się też, gdy alergia dotyczy pacjentki w ciąży. Można jednak kontynuować rozpoczętą wcześniej terapię. Także niektóre choroby nowotworowe czy autoimmunologiczne mogą być przeciwwskazaniem do odczulania.
Nie wszyscy też decydują się na tę ścieżkę, bowiem to długotrwały proces rozciągnięty na kilka lat wymagający regularnych wizyt i przyjmowania szczpionek odczulających.
Gdy objawy alergii nie są tak uciążliwe, można pozostać przy standardowym leczeniu. Z pomocą przychodzą tu nowoczesne leki antyalergiczne, które działają bardzo szybko i nie powodują dodatkowych skutków ubocznych.
Dziennikarka działu Zdrowie. Ta tematyka wciągnęła mnie bez reszty już kilka lat temu. Doświadczenie przez 10 lat zdobywałam w Polskiej Agencji Prasowej. Następnie poznawałam system ochrony zdrowia „od środka” pracując w Centrali Narodowego Funduszu Zdrowia. Kolejnym przystankiem w pracy zawodowej był powrót do dziennikarstwa i portal branżowy Polityka Zdrowotna. Moja praca dziennikarska została doceniona przez Dziennikarza Medycznego Roku 2019 w kategorii Internet (przyznawaną przez Stowarzyszenie Dziennikarze dla Zdrowia) oraz w 2020 r. II miejscem w tej kategorii.