Sonda naTemat. Zapytaliśmy polityków o to, jak dbają o zdrowie, m.in. czy badają ciśnienie tętnicze?
Z teorią jest lepiej, ale praktyka to już inna sprawa. Postanowiliśmy zapytać polityków w Sejmie o to, jak dbają o swoje zdrowie, czy wykonują badania profilaktyczne, przestrzegają zaleceń lekarskich, badają ciśnienie tętnicze, są aktywni fizycznie i zdrowo się odżywiają. "Staram się (...) " - to mogliśmy usłyszeć najczęściej.
29 września to Światowy Dzień Serca, czyli święto poświęcone promocji zdrowego stylu życia i zapobieganiu chorobom układu krążenia.
Świadome wykluczania czynników ryzyka z naszego życia może chronić m.in. przed nadciśnieniem tętniczym. Z raportu Narodowego Funduszu Zdrowia wynika, że aż 10 mln dorosłych Polaków ma nadciśnienie tętnicze. Nieleczone nadciśnienie może prowadzić m.in. do udarów, choroby niedokrwiennej serca czy niewydolności serca.
Budowania społecznej świadomości zdrowotnej i promocja profilaktyki chorób układu sercowo-naczyniowego ma więc ogromne znaczenie w skutecznym ograniczaniu skutków chorób układu krążenia.
Postanowiliśmy zapytać polityków w Sejmie o to jak, dbają o profilaktykę i swoje zdrowie.
Chodzi o regularną aktywność fizyczną, zdrową dietę, ale też przestrzeganie zaleceń lekarskich, wykonywanie badań profilaktycznych czy kontrolowanie ciśnienia tętniczego.
"Staram się, ale (...)" - taka odpowiedź padała najczęściej, bo świadomość to jedno, a praktyka to już zupełnie inna sprawa.