Klub pedofilów z Holandii chce zalegalizować swoją działalność. Zwrócił się w tej sprawie do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka
Klub pedofilów z Holandii chce zalegalizować swoją działalność. Zwrócił się w tej sprawie do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka Fot. Lisa S / shutterstock.com
Reklama.
Sąd Najwyższy nie tylko nie zalegalizował stowarzyszenia, ale żądał jego rozwiązania. Holenderski wymiar sprawiedliwości podkreślił, że to ekstremalny środek, ale niezbędny, bo rzecz rozbija się o bezpieczeństwo dzieci.
MARTIJN to niechlubna legenda Holandii - szef tej organizacji przekonywał niegdyś, że pedofile są dyskryminowani. Stowarzyszenie próbowało też tworzyć partie polityczne, ale na szczęście nigdy nie zebrały wystarczającej liczby podpisów do wzięcia udziału w wyborach. Jak przypomina "Polska the Times", MARTIJN wydawało też pismo "OK", w którym znajdowały się nagie zdjęcia dzieci czy porady jak nawiązać kontakt z dzieckiem.
Choć organizacja istnieje od 1982 roku i od zawsze była ostro krytykowana, to dopiero w 2012 roku jeden z sądów uznał, że taka działalność narusza prawa dzieci. Wówczas zdelegalizowano stowarzyszenie, ale w 2013 wyrok ten został uchylony. Z kolei w kwietniu 2014 Sąd Najwyższy zdelegalizował MARTIJN po raz kolejny.
Pedofile nie chcą jednak odpuścić i zgłosili się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, chcąc działać legalnie.
Źródło: Polska the Times