Już jutro do mety na Polach Elizejskich dotrze tegoroczny Tour de France, który jak nigdy dotąd jest dla reprezentantów naszego kraju niezwykle szczęśliwy. Rewelacyjna postawa polskich zawodników, zwycięstwo Rafała Majki w klasyfikacji górskiej, wysoka lokata Michała Kwiatkowskiego w generalce Wyścigu są podgrzewane codziennie przez duet komentatorów Eurosport, którzy tegoroczne relacje zapisują swoimi bon motami w annałach historii transmisji wydarzeń sportowych.
Reklama.
Niezaprzeczalnym, historycznym sukcesem tegorocznego Tour de France jest zwycięstwo Rafała Majki w dwóch górskich etapach i w konsekwencji najwyższe miejsce na podium klasyfikacji górskiej Tour de France. Po 21 latach od sukcesu Zenona Jaskuły na jednym z górskich etapów francuskiej pętli, Majka jako pierwszy polski kolarz w historii stanie na podium w Paryżu w białej koszulce w czerwone grochy popularnie zwanej pidżamą. Majka doprowadza kibiców do szaleństwa swoją wolą walki na trasach w Alpach i Pirenejach, oraz niewymuszoną nonszalancją, która przystoi dojeżdżającym w pierwszej kolejności na metę – jak wtedy, gdy w Risoul puścił oko do operatora kamery pewny swojej wygranej w etapie, i jak niektórzy mówią przekazując tym samym pozdrowienia swojej narzeczonej – Magdzie.
Sukces Majki rozbudził w kibicach nadzieje na zwycięstwo jeszcze jednego polskiego kolarza w Tour de France. Dzisiaj, na 54 km etapie z Bergerac do Périgueux Michał Kwiatkowski, aktualny Mistrz Polski w jeździe indywidualnej na czas i najwyżej sklasyfikowany polski kolarz w tegorocznej generalce TdF, będzie walczył w koszulce reprezentacyjnej Polski o zwycięstwo w tzw. czasówce.
Michałowi Kwiatkowskiemu od początku Tour de France wiernie kibicują jego fani. Akcja #Kwiatpolski, którą zainicjowały zdjęcia znanych polskich sportowców w mediach społecznościowych, którzy wyrazili swoje słowa wsparcia dla Michała przerodziła się w prawdziwą Kwiatomanię. Na portalach społecznościowych kibice Kwiatka wzorem kolorowych kibiców na trasie Tour de France wspierają swojego faworyta w walce o jak najlepszy wynik w francuskim Le Tour.
Kolejnymi gwiazdami tegorocznego Tour de France stali się Tomasz Jaroński i Krzysztof Wyrzykowski, którzy relacjonują codziennie na antenie Eurosport sukcesy polskich kolarzy w Tour de France. W trakcie transmisji widzowie, obok bieżących sprawozdań ze zmagań kolarzy mogą poznać historię i ciekawostki na temat poszczególnych regionów Francji przez które przebiegają kolejne etapy Wyścigu, ale i przede wszystkim wspólnie z komentatorami przeżywać emocje związane z jazdą polskich kolarzy.
Do historii tegorocznego Tour de France przejdzie komentarz Jarońskiego i Wyrzykowskiego z finiszu Rafała Majki na 14 etapie Wyścigu w Risoul, kiedy to komentatorzy w ekstazie „pchali” Polaka do mety i skandowaniem „Arrivee, arrivee napisane. Tam jest meta, tam trzeba być pierwszym” zaklinali sukces zawodnika.
Tomasz Jaroński i Krzysztof Wyrzykowski: „Pchamy! Pchamy!”:
Filmik błyskawicznie stał się hitem polskich portalali internetowych, które obok informowania o historycznym sukcesie Majki publikowały ekstatyczną relację duetu komentatorów Eurosport. Hasło „Pchamy! Pchamy!” towarzyszy polskim kolarzom już na każdym etapie, a komentatorzy i kibice w mediach społecznościowych używają ich jak kluczy do zagrzewania Polaków w zmaganiach na francuskich trasach Le Tour.
Dzisiaj na antenie Eurosport będzie można śledzić etap jazdy indywidualnej na czas - #Pchamy #Kwiatpolski na przedostatnim etapie #TdF!