Czesi mają dość zalewającego ich stolicę morza reklam. Dlatego postanowili powiedzieć stop i zrobić krok do przodu. Od października w Pradze nie zawiśnie już ani jeden nowy billboard.
Jak podaje portal Marketing przy kawie, parę dni temu radni czeskiej stolicy zatwierdzili zakaz rozwieszania reklam, które mają powierzchnie przekraczającą sześć metrów kwadratowych. Nie będzie ich w parkach, na mostach, chodnikach i fasadach budynków. Te mniejsze z kolei powinny pasować do krajobrazu oraz w żadnym wypadku nie powinny zagrażać bezpieczeństwu mieszkańców.
Podziwiamy, gratulujemy, trochę nawet zazdrościmy i mamy nadzieję, że w Polsce też kiedyś uda się takie przedsięwzięcie!