
Brytyjski tabloid "Daily Mail" kilka lat temu przeprowadził sondaż, z którego wynikało, że co trzecia Brytyjka w wieku 16-20 lat albo naprawdę złapała mężczyznę na dziecko albo okłamała go, mówiąc, że jest w ciąży. W Polsce podobnych badań nigdy nie przeprowadzono, ale z wypowiedzi ekspertów, dyskusji na forach internetowych i relacji samych zainteresowanych wynika, że to wcale nie marginalne zjawisko.
Co jednak, gdy facet nie chce wierzyć w bezpłodność, pilnuje gumki i generalnie jest wyjątkowo ostrożny? – Przechwyć prezerwatywę. Podczas seksu partner zakłada, po seksie ściąga i odkłada. Ty ją podstępem przechwycasz, idziesz do toalety. Strzykawką nabierasz spermę i wtryskujesz sobie do pochwy – radzi jedna z internautek biorących w dyskusji na kafeteria.pl zatytułowanej "Jak podstępnie zajść w ciążę?".
Myślałam, że tylko ja wpadłam na pomysł ze strzykawką, a tu widać jest więcej zdesperowanych kobiet pragnących mieć dziecko. Mam już jedno dziecko, poczęte naturalnie. Ja bardzo chce mieć drugie dziecko, najlepiej już. Mąż mówi, że jak będzie drugie, to będzie. (…) Powiem wam jedno: nie dałabym sobie rady w przyszłości, gdyby mi się udało począć w taki sposób maluszka i poza wiedzą męża. Ale rozumiem wszystkie kobiety, które myślą o tym lub próbują.
Wiem, że to okrutne, ale złapałam faceta na ciążę. Kocham go, długo ze sobą jesteśmy, ale ostatnio jakoś nie bardzo nam się układało. Bałam się, że odejdzie, więc postanowiłam przestać się zabezpieczać. Jestem w ciąży. Na szczęście on się nie wyparł, planujemy ślub.