Płacąc 2080 złotych brutto za miesiąc pracy, Amazon przebił ofertę poznańskiej konkurencji i ściągnął do swojego centrum logistycznego tak wiele osób, że inne firmy mają problemy ze znalezieniem niewykwalifikowanych pracowników. – Jesteśmy jednak Bangladeszem Europy – skwitował te doniesienia bloger Art Kurasiński.
REKLAMA
Jego ocenę podziela wielu internautów. Powodzenie, jakim cieszy się wielkopolskie centrum logistyczne Amazona, zaskakuje tym bardziej, że w Poznaniu i jego okolicach odnotowuje się stosunkowo niskie bezrobocie (pod koniec sierpnia wynosiło 3,5 proc.).
'/%3e%3cpath%20class='cls-2'%20d='M212.89,56.37v51.7h-19V56.37H173.83v-16h59.11v16H212.89Z'%20transform='translate(0%200)'/%3e%3c/svg%3e)
Wielkopolskie centrum Amazona zapewnia pracownikom produkcyjnym 13 zł brutto za godzinę pracy. Przy 40–godzinnym tygodniu pracy równa się to kwocie 2080 zł brutto miesięcznie. Amazon oferuje ponadto ubezpieczenie medyczne, bezpłatny dojazd do miejsca pracy oraz tanie posiłki dla pracowników.
Z ustaleń „Gazety Wyborczej” wynika ponadto, że konkurencja wcale nie myśli o podnoszeniu własnych stawek godzinowych. – Polskie firmy nie chcą płacić więcej. Wolą myśleć o ściągnięciu pracowników ze Wschodu – zaznaczył Kurasiński.
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!