Próba podpisania ACTA wywołała masowy bunt, protestujemy, gdy zamykane są studyjne kina, z niedowierzaniem reagujemy na informację o gminach, które na kulturę nie wydają ani złotówki. Wszystkie te sprawy łączy kwestia prawa do kultury. Rozmawiamy o tym, że czas wprowadzić do prawa europejskiego zapis o prawie do kultury i tym samym wejść na kolejny cywilizacyjny poziom.
Pomysł, by powszechne prawo do czynnego i biernego udziału w kulturze wpisać do Protokołu Dodatkowego Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, pojawił się w głowie Krzysztofa Dudka - szefa Narodowego Centrum Kultury. Dudek zaraził pomysłem prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza. Wrocław będzie w 2016 roku Europejską Stolicą Kultury. Od dwóch lat trwają zabiegi o prawo do kultury. Już udało się wywołać europejską dyskusję na ten temat, w najbliższych miesiącach planowane jest duże wydawnictwo na temat prawa do kultury w Europie oraz kolejna międzynarodowa debata. NCK i Miastu Wrocław udało się zbudować grupę ambasadorów projektu. Nieczęsto projekty z Polski mają taki potencjał.
Kultura nie jest jakimś dodatkiem do człowieczeństwa, tylko jego istotą, ale kto ma ją definiować? Określać, co kulturą jest, a co już nie? I co dokładnie oznacza prawo do kultury? Wspólnie z Narodowym Centrum Kultury zapraszamy Was do dyskusji i obejrzenia debaty na ten temat. O prawie do kultury rozmawiają nasi paneliści:
* Rafał Dutkiewicz - prezydent Wrocławia, Europejskiej Stolicy Kultury 2016
* Krzysztof Dudek - dyrektor Narodowego Centrum Kultury
* Albert Stawiszyński - radca prawny, Narodowe Centrum Kultury
* Bożena Gierat-Bieroń - koordynatorka projektu "Prawo do kultury" w NCK
* Vienio Piotr Więcławski - artysta
Dyskusję prowadzi redaktor naczelny naTemat Tomasz Machała.
Nasi rozmówcy z różnych perspektyw i punktów widzenia opowiadają o kulturze. Piotr Więcławski przypomina, że artyści od zawsze korzystali z mecenatu, a prawo do kultury otwiera nowe przestrzenie artystyczne. Krzysztof Dudek opowiada o genezie inicjatywy: badania NCK wykazały, że istnieją gminy, które na kulturę nie wydają nawet złotówki - po prostu nie mają takiej pozycji w budżecie. Co może zrobić mieszkaniec takiej gminy, jeżeli nie podoba mu się ten fakt? Nie może odwołać się do żadnej europejskiej instytucji - stąd pomysł, by prawo do kultury wpisać do Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i Podstawowych Wolności.
- Różne europejskie przepisy mówią o prawie do kultury, żaden jednak nie pozwala domagać się go, tak jak Konwencja o Prawach Człowieka - mówi prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz. Jego zdaniem prawo do kultury to nie tylko wydatek, ale także inwestycja. To kultura bowiem wspomaga rozwój. Dyrektor Narodowego Centrum Kultury Krzysztof Dudek potwierdza, cytując Churchilla, który protestując przeciwko wojennym cięciom budżetu na kulturę w Wielkiej Brytanii, powiedział: Jeśli nie będziemy wydawać na kulturę, to po co prowadzić wojnę?
- Ważne, by w świadomości ludzi zaistniał fakt, że prawo do kultury może stać się prawem podstawowym - mówi koordynatorka projektu dr Bożena Gierat-Bieroń. Ktoś może z niego nie skorzystać, ale będzie wiedzieć, że takie prawo jest.
Rozmówcy dyskutują o kulturze, o dostępności do niej, o edukacji, która ma kształtować kulturalne gusta, dawać przewagę Europie nad szybkim, ale często dewastacyjnym rozwojem Chin czy Indii. Jak ustrzec się przez masowością i zjedzeniem kultury przez komercję? Jak wykorzystać nowe możliwości, by czerpać i udostępniać kontent kultury? Czy internet dostarcza kulturę? Jak z niego korzystać. I co na temat polskiej inicjatywy sądzą inne kraje europejskie?
Te i inne pytania i odpowiedzi znajdziecie w filmie. Zapraszamy do obejrzenia debaty, ciekawi jesteśmy też Waszych opinii na temat prawa do kultury. Zapraszamy do dyskusji.