
Największy zjazd miłośników fantastyki, a wśród nich prezes Janusz Korwin-Mikke. Jak nie trudno przewidzieć, jego obecność wzbudziła szybko ogromne zainteresowanie (głównie młodych) uczestników imprezy. Nie zabrakło zdjęć, autografów i znanego doskonale tronu z popularnej serii „Gra o Tron”.
REKLAMA
Król Korwin
„Janusz Korwin-Mikke, Pierwszy Tego Imienia, Władca Andalów i Pierwszych Ludzi, Obrońca Siedmiu Królestw, już wiecie kto jest prawowitym królem Westeros” – napisał na swoim Facebooku towarzyszący prezesowi poseł Przemysław Wipler. Pyrkon to festiwal fantastyki, który w ten weekend odbywa się na Międzynarodowych Targach w Poznaniu.
„Janusz Korwin-Mikke, Pierwszy Tego Imienia, Władca Andalów i Pierwszych Ludzi, Obrońca Siedmiu Królestw, już wiecie kto jest prawowitym królem Westeros” – napisał na swoim Facebooku towarzyszący prezesowi poseł Przemysław Wipler. Pyrkon to festiwal fantastyki, który w ten weekend odbywa się na Międzynarodowych Targach w Poznaniu.
JKM przyznał, że dla kandydata na prezydenta być może nie ma w takim miejscu nic ciekawego, lecz on wśród fanów fantastyki czuje się świetnie, co zresztą było widać. Na każdym kroku tłumnie otaczali go młodzi ludzie, przebrani za postacie z filmów, książek i gier, a przejście kilku metrów zajmowało prezesowi kilkanaście minut.
Jajem w prezesa
Mimo entuzjastycznego przyjęcia, nie zabrakło też przykrych incydentów. Jak donosi gazeta.pl, ktoś usiłował trafić w polityka jajami, ale żadne (z dwóch) nie doleciało i obeszło się bez większego szwanku. Oprócz wspomnianego posła Wiplera, Korwin-Mikkemu towarzyszył także rzecznik jego sztabu Konrad Berkowicz.
Mimo entuzjastycznego przyjęcia, nie zabrakło też przykrych incydentów. Jak donosi gazeta.pl, ktoś usiłował trafić w polityka jajami, ale żadne (z dwóch) nie doleciało i obeszło się bez większego szwanku. Oprócz wspomnianego posła Wiplera, Korwin-Mikkemu towarzyszył także rzecznik jego sztabu Konrad Berkowicz.
Sam prezes przekonywał, że wizyta na Pyrkonie nie ma charakteru wyborczego. Nie chciał, aby zadawano mu polityczne i dotyczące kampanii pytania. – Jesteśmy tu tylko dla rozrywki – apelowali do zgromadzonych sztabowcy JKM-a. To nie pierwsze tego typu wydarzenie, w którym Korwin-Mikke bierze udział. Miesiąc temu prezes gościł na Intel Extreme Masters w Katowicach, gdzie ochoczo grał w e-sportowe gry i wzbudzał podobne zainteresowanie.
Uczestnictwo w takich eventach raczej nie przyniesie Korwin-Mikkemu dodatkowych głosów w wyborach, ale z pewnością pomoże utrzymać popularność w mediach społecznościowych. Udostępniane przez sztabowców zdjęcia i filmy „wirusowo” rozchodzą się po sieci i wywołują liczne komentarze. Na ogół przychylne, bo komentują głównie młodzi ludzie, dla których JKM pozostaje „krulem” – bez względu na to co robi, i mówi.
