
Komisja Europejska zarekomendowała dziś zamknięcie procedury nadmiernego deficytu wobec Polski. Oznacza to, że nie będziemy już zmuszani do drastycznego ograniczania wydatków. Rząd zareagował na tę wiadomość zapowiedzią obniżki stawki VAT od początku 2017 roku.
REKLAMA
Ostateczne zamknięcie procedury nadmiernego deficytu to już tylko formalność. Dopełnią jej w czerwcu ministrowie finansów państw Unii Europejskiej. Polska była objęta procedurą od sześciu lat. Pomogła ona opanować zadłużenie i teraz nie jest już konieczna, co oznacza, że polskie władze mogą poluzować dyscyplinę budżetową.
Dziś wygląda na to, że pierwszym efektem decyzji KE będzie obniżka VAT-u. Jak poinformował bowiem Jacek Rostowski, szef doradców premier Ewy Kopacz, obniżka podatku z 23 do 22 proc. (czyli poziomu sprzed 2011 roku) jest "absolutnie pewna" i nastąpi od początku 2017 roku.
Niewykluczone są też inne posunięcia. Minister finansów Mateusz Szczurek nagle przestał wykluczać podniesienie kwoty wolnej od podatku i zapowiedział debatę nad tą kwestią. – Czasem na to jest przygotowanie ustawy budżetowej na 2016 rok – stwierdził.
Procedurę nadmiernego deficytu (EDP) wykorzystuje się do dyscyplinowania tych państw, które nie prowadzą Obecnie procedurą, obok Polski, objęte są: Chorwacja, Malta, Cypr, Portugalia, Słowenia, Francja, Irlandia, Grecja, Hiszpania i Wielka Brytania.
Źródło: rmf24.pl
