
W środowy poranek gościem Radia ZET i Moniki Olejnik był Paweł Kukiz. Rozmowa przebiegała standardowo niemalże do samego końca, a do słuchaczy dobiegały słowa o JOW-ach oraz politycznych planach Kukiza. Gdy do omówienia zostało już tylko kilka kwestii, Olejnik padła jednak ofiarą własnego roztargnienia, czego efektem było rozpięcie okrywającej ją bluzki.
REKLAMA
Odsłonięty widok wyraźnie zdeprymował zaskoczonego Kukiza, który powiedział tylko: "Nie widziałem, nie widziałem…”. Pomimo przejściowych problemów z ubiorem Olejnik kontynuowała wywiad, zadając gościowi pytanie o metodę in vitro. – Stop klatkę zróbcie, błagam – prosił zdezorientowany Kukiz.
Nie bacząc na błagania polityka, dziennikarka ponowiła swoje pytanie. Tym razem Kukiz zaczął odpowiadać, niemniej próba pełnego wyłożenia stanowiska ws. in vitro zakończyła się niepowodzeniem.
– Uważam, że tak, że może być dopuszczalna, natomiast, natomiast, natomiast powinniśmy, no i teraz o in vitro jeszcze. Wie pani, co ja mam odpowiedzieć teraz, jak to wszystko było, to powiem, że są inne, lepsze metody – plątał się Kukiz, który później zdołał tylko doprecyzować, że w obecnych warunkach państwo nie powinno do in vitro dopłacać.
Nagranie całej sytuacji można zobaczyć na stronie radia.
źródło: Radio ZET