ZUS ma gest i nie przejmuje się krytyką. Nadal wysyła urzędników na zagraniczne wycieczki

12 września 2015, 15:02·1 minuta czytania

Publikacja artykułu: 12 września 2015, 15:02

W maju okazało się, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych wysyła swoich pracowników na szkolenia m.in. na Sycylię. Wówczas na ZUS spadła fala krytyki, a wielu komentatorów zarzucało instytucji, że pod przykrywką Dni Poradnictwa, funduje urzędnikom wakacje w ciepłych krajach. Mimo poruszenia, jakie wówczas wywołała informacja, okazuje się, że szkolenia w krajach, które kojarzą się z wakacyjnym wypoczynkiem, nie ustały, a pracownicy ZUS w tym roku będą mieli okazję odwiedzić jeszcze m.in. Francję i Norwegię.

ZUS wysyła urzędników na zagraniczne wycieczki. Oficjalnie po to, żeby szkolić Polaków i udzielać im porad. Fot. D. Chalimoniuk / Agencja Gazeta

Zagraniczne wycieczki urzędników odbywały się w ramach Dni Poradnictwa dla osób ubezpieczonych. Specjaliści podczas swoich wojaży mieli udzielać odpowiedzi na pytania Polaków mieszkających poza krajem. Na liście miejsc, które odwiedzili znalazło się m.in. Palermo na Sycylii i stolica Włoch - Rzym. Tak było w maju tego roku.

Miesiąc później urzędnicy instytucji polecieli jeszcze na cykl spotkań w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Wśród lokalizacji, do których zawitali z poradami znalazła się m.in. słoneczna Floryda, gdzie wcale nie ma dużego skupiska Polaków, którzy byliby złaknieni eksperckiej wiedzy urzędników.

Jak donosi portal twojzus.pl, urzędnicy ZUS do końca 2015 roku odwiedzą łącznie 14 miejsc na świecie i pokonają w sumie ok. 40 tys. km. Jednocześnie serwis przypomina, że zagraniczne podróże pracowników w sytuacji, kiedy instytucja ma w swoim budżecie dziurę w wysokości ok. 50 mld zł, mogą budzić uzasadnione wątpliwości. Tym bardziej, że ZUS przeszedł już proces informatyzacji, a zainteresowani mogą znaleźć odpowiedź na nurtujące ich pytania na oficjalnej stronie Zakładu, a jeśli to ich nie zadowoli - to do swojej dyspozycji mają jeszcze wirtualnego doradcę.

Źródło: Twojzus.pl