Precedensowy wyrok we Francji
Precedensowy wyrok we Francji Fot. Pixabay.com

Sędziowie zgodzili się na to, by osoba, która nie czuje się ani mężczyzną, ani kobietą, mogła od teraz określać swoją płeć jako nijaką. Jak donoszą tamtejsze media, pozostanie ona anonimowa – wiadomo jedynie, że ma 64 lata i urodziła się jako obojnak.

REKLAMA
– Rodzice wychowywali mnie jako chłopca. Gdy doszedłem do wieku dojrzewania zrozumiałem jednak, że nigdy nie będę chłopcem – powiedział. – Nie pojawił się zarost, moje mięśnie się nie wzmacniały. Jednocześnie wystarczyło spojrzeć w lustro, by zrozumieć, że również nigdy nie będę kobietą.
Uważał, że znajduje się "między płciami", dlatego złożył wniosek do urzędu stanu cywilnego o zmianę w dokumentach. Sam uważa się za interseksualistę, ale urząd nie przyznał mu racji. Po tej odmowie zwrócił się do sądu.
– Sąd uznał po prostu niemożność przyporządkowania powoda do jednej z tradycyjnych płci. Nie jest on bowiem ani kobietą, ani mężczyzną – brzmiało uzasadnienie wyroku. Sędziowie podkreślili jednak, że ich decyzja nie jest równoważna z istnieniem trzeciej płci we Francji.
Jak na razie krajami, w których oficjalnie istnieje płeć nijaka, są Nepal i Indie. W 2014 roku Hindusi przekonywali, że uznanie osób transpłciowych jest kwestią praw człowieka.
źródło: thelocal.fr

Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl