Reklama.
Jeśli plan wicepremiera Mateusza Morawieckiego wypali, przez lata będziemy mieć okazje do świętowania. I to na bogato. Według jego słynnego już planu, do 2030 roku polskie płace mają dogonić te zza zachodniej granicy, które obecnie są prawie o 40 proc. wyższe. Oznacza to co najmniej 14 lat ciągłych podwyżek pensji.
Napisz do autorki: kalina.chojnacka@natemat.pl