Prezydent Andrzej Duda odznaczył antysemitę. "Dzieci zbrodniarzy to najwięksi entuzjaści UE"

Podczas wizyty w Norwegii prezydent Andrzej Duda wręczył odznaczenia państwowe za "wybitne zasługi". Fot. KPRP

Prezydent Andrzej Duda odbył wizytę w Norwegii. Wręczył tam odznaczenia za "wybitne zasługi w działalności na rzecz środowisk polonijnych, za krzewienie polskiej kultury i tradycji narodowych". Problem w tym, że jednym z odznaczonych jest znany antysemita.

Sprawę nagłośnił na Twitterze Michał Stasiński, poseł Nowoczesnej.

Na Facebooku mieszkający w Norwegii przedsiębiorca Bogdan Eugeniusz Kulas, wiceprezes Związku Polaków w Norwegii, domaga się delegalizacji polskich organizacji pozarządowych takich jak Fundacja Batorego czy HejtStop - powodem ma być to, że są finansowane przez George'a Sorosa.

Prezydent Andrzej Duda udekorował orderem Bogdana Eugeniusza Kulasa. fot. twitter.com/prezydentpl

Na YouTube Kulas snuje rozważania o tym, jak to masoneria zmieniała polskie godło. Wpisy z modlitwami rzymskokatolickimi przeplata refleksjami o konieczności totalnego odebrania kobietom w Polsce prawa do przerwania niechcianej ciąży oraz skończenia polskim niewolnictwem. Dużo niechętnych wpisów kieruje pod adresem Żydów, a ciepłymi słowami odnosi się do Tadeusza Rydzyka.

facebook.com/bogdan.e.kulas

Typowe wpisy mieszkającego w Norwegii polskiego patrioty. facebook.com/bogdan.e.kulas

Jak pisał naTemat, Kancelaria Prezydenta Dudy chwaliła go na Twitterze za to, że jest pierwszym polskim prezydentem, który odwiedzi cmentarz żołnierzy poległych w walce o Narwik. Tymczasem to nieprawda - jako pierwszy polski prezydent cmentarz ten odwiedził prezydent Lech Wałęsa. Później Kancelaria sprostowała nieprawdziwy przekaz.