Beata Szydło zaprasza Macrona do Polski na Twitterze. Komentatorzy zwracają uwagę, że to nietakt.
Beata Szydło zaprasza Macrona do Polski na Twitterze. Komentatorzy zwracają uwagę, że to nietakt. Fot. Sławomir Kamiński/ Agencja Gazeta
Reklama.
"Gratuluję wyboru Francuzom. Już dziś zapraszam prezydenta Macrona do Polski" – napisała Beata Szydło na Twitterze.
Wpis został szybko skomentowany przez politologa Marka Migalskiego. Zauważył on, że taka forma gratulacji ze strony Szydło to "nietakt dyplomatyczny". "Prezydenta Francji zaprasza Prezydent RP, nie – z całym szacunkiem – premier" – napisał.
Z kolei Andrzej Duda w depeszy gratulacyjnej wystosowanej do Macrona napisał: "W imieniu Narodu Polskiego i swoim własnym składam Panu szczere gratulacje z okazji wyboru na urząd Prezydenta Republiki Francuskiej". Dodał też, że "ma nadzieję na owocną współpracę w zakresie odbudowy zaufania Europejczyków do procesu integracji europejskiej".
Pamiętajmy też, że gratulacje ze strony polskiego prezydenta i premier znowu były spóźnione w stosunku do reakcji innych głów państw i wysokich urzędników europejskich. Podczas gdy życzenia nowemu prezydentowi Francji wysyłali między innymi Donald Tusk, Donald Trump czy Jean-Claude Juncker, na profilu naszego prezydenta na Twitterze nie pojawiło się ani jedno zdanie na ten temat.