
Reklama.
Przed czwartą rocznicą katastrofy smoleńskiej, w kwietniu 2014 roku, Kurski jako polityk Solidarnej Polski gościł w jednym z programów TVP Info. Dziś to nie do pomyślenia, ale wtedy boleśnie rozprawiał się z polityką Jarosława Kaczyńskiego i Antoniego Macierewicza. Nie miał dobrego zdania o tym, co obaj wyprawiają w kontekście tragedii pod Smoleńskiem.
– Jarosław Kaczyński jest psychologicznie uzależniony od Macierewicza – stwierdził Kurski. Dalej przekonywał, że Macierewicz z pewnością sam nie wierzy w teorię o zamachu. – Jeśli on mówi, że był wybuch u góry, potem trzy osoby przeżyły i potem je dobijano, to znaczy, że to jest tworzenie rodzaju uzależnienia, kościoła smoleńskiego, w którym on jest szafarzem relikwi – zawyrokował dzisiejszy prezes TVP.
Minęły ledwie trzy lata, a Kurski jest zupełnie w innym miejscu. Prezesuje telewizji, która stoi na pierwszym froncie "dobrej zmiany". Miesiąc temu pisaliśmy np. o specyficznym zestawie rozmówców, którzy w TVP dyskutowali o miesięcznicy smoleńskiej.