
"Idziemy do Rady Bezpieczeństwa z wartościami, które są dla mojego narodu szczególnie istotne. Przede wszystkim, chodzi o nasze umiłowanie dla nienaruszalnego prawa każdego narodu do suwerenności i wolności. Idziemy też z przekonaniem, że prawo międzynarodowe jest jedynym skutecznym mechanizmem utrzymania pokojowych relacji między narodami. Wolność jest synonimem pokoju. Zniewolenie zaś jest źródłem wojny."
"Współcześnie, szczególnymi aspektami wolności, które w sposób bezpośredni dotykają kwestii bezpieczeństwa, jest wolność słowa i wolność do samostanowienia w ramach suwerennych państw narodowych. Mówię o tym dlatego, że zwłaszcza w ostatnim roku w wielu państwach nasiliło się zjawisko manipulowania procesami politycznymi poprzez działania hybrydowe – propagandę lub wprost bezpośrednią ingerencję w procesy demokratyczne. Tego typu zjawiska, próby wpływania państw trzecich na demokratyczną politykę wolnych narodów, powinny stać się również przedmiotem głębokiej troski wspólnoty międzynarodowej."
"Z wielkim niepokojem i troską patrzymy też na rosnącą liczbę osób dotkniętych przedłużającymi się konfliktami, w szczególności w Syrii i na Ukrainie. W poczuciu solidarności konsekwentnie zwiększamy też naszą pomoc humanitarną. Dużą wagę przywiązujemy również do zapewnienia spójności i komplementarności pomiędzy pomocą humanitarną i pomocą rozwojową."
"Szczególnie widocznym problemem jest prześladowanie osób należących do mniejszości religijnych, w tym chrześcijan. Polska stanowczo potępia przejawy prześladowań i dyskryminacji na tle wyznaniowym oraz podkreśla zobowiązanie państw do zapewnienia ochrony wszystkim członkom mniejszości religijnych, w duchu Karty Narodów Zjednoczonych, Uniwersalnej Deklaracji Praw Człowieka oraz Agendy Zrównoważonego Rozwoju."