
Około godz. 17:00 w naszym regionie doszło do masowej awarii Facebooka i powiązanego z serwisem Messengera. Internauci masowo donosili o awariach w serwisie downdetector.pl, który pokazuje problemy z działaniem stron internetowych. Pojawiały się informacje, że awarią dotknięty ma być też Instagram. Około godziny 18:30 strona Facebooka, także na komputerach stacjonarnych, działała już prawidłowo.
REKLAMA
Wśród najczęściej zgłaszanych błędów był brak możliwości publikacji statusów. Nie można było też umieszczać postów na fanpejdżach. Dotyczyło to również publikacji z urządzeń mobilnych. Nie można było również wysyłać wiadomości Messengerem. Część użytkowników miała problem, by w ogóle wejść na strony w domenie Facebook.com czy się zalogować.
W serwisie downdetector.pl, który zajmuje się pokazywaniem błędów na stronach internetowych, widać ponad 1300 zgłoszeń o awarii strony. Internauci masowo donosili o tym w komentarzach. Zgłoszenia o awarii napływały właściwie z całej Polski. Wiadomo, że Facebook nie działał w Warszawie czy Wrocławiu. Były też podobne zgłoszenia ze śląskich miast, z Podlasia, Gdyni i Lublina. Niektórzy pisali jednak, że można wrzucać posty z komórki. Inni informowali o tym, iż nie mogą się zalogować. O problemach z Facebookiem donosili internauci na Twitterze. Bardzo popularny jest już hashtag #facebookdown.
Wiadomo, że awaria Facebooka dotknęła też naszych zachodnich sąsiadów. Niemcy także na Twitterze masowo donoszą o swoich kłopotach z serwisem Marka Zuckerberga.
