Na aucie TVP pojawiła się antyrządowa naklejka. Musiała "interweniować" policja.
Na aucie TVP pojawiła się antyrządowa naklejka. Musiała "interweniować" policja. Fot. twitter.com/MarcinBosacki
Reklama.
Funkcjonariusze zasłonili naklejkę swoim ciałem. "Policja postawiła tam stójkowych, by ludzie nie mogli czytać. Jakże oni się boją..." – napisał na Twitterze były ambasador Polski w Kanadzie Marcin Bosacki.
"Stali - wstydząc się - tylko przy naklejce. Z innych stron auta nie" - opisywał były ambasador.
Być może policja zasłaniała naklejkę w obawie przed zdemolowaniem auta TVP. "Po zakończeniu protestu stójkowych już nie było" – napisał potem Bosacki.
Treść naklejki

"Protestuję przeciwko łamaniu przez rządzących zasad demokracji, w szczególności przeciwko zniszczeniu (w praktyce) Trybunału Konstytucyjnego i niszczeniu systemu niezależnych sądów."

Treść naklejki to fragment manifestu Piotra S. - mężczyzny który podpalił się pod Pałacem Kultury i Nauki 19 października tego roku.