Reklama.
Wiatr może dochodzić do 110 km na godzinę, a w górach nawet do 150. W połączeniu z padającym śniegiem zwłaszcza na Dolnym Śląsku może objawiać się to w zawiejach i zamieciach śnieżnych. Niebezpieczny wiatr będzie wiał najsilniej pod wieczór i w nocy.
Przerwy w dostawach prądu
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed silnym wiatrem i intensywnymi opadami śniegu. Na południu, w centrum i na zachodzie to alerty drugiego stopnia. Najsilniej będzie wiało w Sudetach i na Przedgórzu Sudeckim. W porywach do 110 km/h, a w wysokich partiach gór nawet do 150 km/h.
Przerwy w dostawach prądu
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed silnym wiatrem i intensywnymi opadami śniegu. Na południu, w centrum i na zachodzie to alerty drugiego stopnia. Najsilniej będzie wiało w Sudetach i na Przedgórzu Sudeckim. W porywach do 110 km/h, a w wysokich partiach gór nawet do 150 km/h.
W górskich rejonach Małopolski, Dolnego Śląska, Wielkopolski i Lubuskiego Friederike może objawiać się nawet przerwami w dostawach prądu i pozrywanymi dachami. W centrum Polski wiatr nie będzie aż tak intensywny, jego średnia prędkość ma wynieść 35-45 km/h, a w porywach do 80 km/h. Miejscami mogą wystąpić zawieje i zamieci śnieżne.
Orkan rozgościł się już w Belgii i Luksemburgu. W południe będą tam intensywne opady śniegu i wiatr w porywach nawet do 120 kilometrów na godzinę. Z kolei w Niemczech odwołano już 220 lotów.