Janusz Palikot wezwał Ewę Kopacz, by jutro wystąpiła podczas sejmowej debaty i "przyznała, że niemożliwe było zidentyfikowanie wszystkich ciał". Lider Ruchu Palikota uważa, że zamiana ciał to kolejny dowód na klęskę rządu, któremu nie można ufać. – Niech Donald Tusk dokona dużych zmian w swojej ekipie albo pozwoli obywatelom wybrać nowy parlament – postulował.
Janusz Palikot w rozmowie z Moniką Olejnik żądał tłumaczeń od Ewy Kopacz, byłej minister zdrowia. – Powinna wystąpić jutro zamiast Gowina i się tłumaczyć – stwierdził. Jego zdaniem powinno się wprost powiedzieć, że niemożliwe było zidentyfikowanie wszystkich szczątków ofiar katastrofy. – Ewa Kopacz, jak i cały rząd, nie dali rady powiedzieć prawdy – stwierdził lider Ruchu Palikota. Dodał, że obecna marszałek Sejmu "zabrnęła w kłamstwa, z których nie umiała wyjść".
Palikot przypominał, że "sam Jarosław Kaczyński bodajże półtora roku temu powiedział, że nie mógł rozpoznać brata". Polityk ocenił, że czeka nas ponowna eskalacja napięcia wokół katastrofy smoleńskiej. Jednak jego zdaniem wyciąganie tez o zamachu na podstawie błędów w identyfikacji ciał jest zbyt daleko idące.
Palikot uważa, że jeśli Ewa Kopacz nie przekaże jutro informacji na temat tego, co działo się w Moskwie, powinna zostać zdymisjonowana. Zresztą według polityka nie tylko marszałek Sejmu powinna stracić stanowisko, ale duża część rządu Donalda Tuska. W innym wypadku powinno dojść do przyspieszonych wyborów. – Jeśli mandat rządu się nie wyczerpał, to niech Tusk dokona rekonstrukcji – postulował.
Palikot nie spodziewa się po jutrzejszej informacji ministra sprawiedliwości zbyt wielu konkretów, nazwał ją "politycznym biciem piany". – Wampiry PiS-u znów wychodzą z grobu, by ssać nasza krew – stwierdził. – Do tego cholernego tańca wampirów przyłożyła rękę też Ewa Kopacz i Donald Tusk. Dali pożywkę by te wampiry wyszły z grobu – kontynuował. Dodał, że jutro o 12 jego klub zdecyduje, czy wziąć udział w debacie. – Mamy kryzys, poważne problemy a zabrniemy w debatę smoleńską – argumentował Janusz Palikot w TVN24.