Janusz Palikot odniósł się do dzisiejszej konferencji PiS, na której zaprezentowano nowego kandydata PiS na premiera. Nazwał prof. Piotr Glińskiego talibem, a jego kandydaturę żartem.
Janusz Palikot krótko skwitował kandydaturę prof. Piotr Glińskiego. Nazwał ją żartem i nie wierzy, by profesor miał realną możliwość zwycięstwa. Zaapelował do Donalda Tuska, by zaczął działać. – Donald Tusk musi dostrzec, że nie ma dla niego alternatywy. Musi utworzyć rząd partnerski, odpowiedzieć na ofensywę katoprawicy, bo w przeciwnym razie pojawia się jakiś kandydat ojca Rydzyka, który musiał uzyskać zgodę małżonki by zgłosić swoją kandydaturę – mówił Janusz Palikot na konferencji prasowej.
Dodał, że kandydatura Piotra Glińskiego to żart. – Gliński to ukryty talib, V kolumna PiS przebrana za PAN. Z jego wypowiedzi wystają kły PiSowskiej retoryki. Piotr Gliński jest gotowy rzucić się na wszystkie wartości, w które wierzymy – mówił Janusz Palikot. Dodał, że uważny analityk wychwycił w wypowiedzi profesora Glińskiego elementy antyobywatelskie. – Wzmocnienie straży, policji, dyscyplina w szkołach, to język obywatelski – pytał retorycznie przewodniczący Ruchu Palikota.
Janusz Palikot zaznaczył też, że prof. Gliński to nic innego jak PiS i Jarosław Kaczyński w "wersji soft". – Gliński miałby stanąć na czele rządu Tadeusza Rydzyka, który wyznaczył Jarosława Kaczyńskiego na ministranta. Prof. Gliński to pomagier prezesa – stwierdził Janusz Palikot. Dodał, że Donald Tusk nie ma już wyjścia i musi zareagować, bo za kilka miesięcy pojawi się następny kandydat.
Przewodniczący RP tłumaczył, że Gliński kłamał podczas swojej konferencji prasowej. – Każdy psycholog zobaczył to w jego twarzy, na pewno uzgodnił sobie coś z Jarosławem Kaczyńskim. Dostanie jakąś pozycję polityczna za to, że przegra wyścig o fotel premiera.
Janusz Palikot odniósł się także do "wzmożonej" ostatnimi czasy aktywności Waldemara Pawlaka. Zaznaczył, że cieszy się z tej działalności wicepremiera, lecz płynie ona z wewnętrznych badań. Platforma Obywatelska zorganizowała je we wszystkich województwach żeby sprawdzić, jak wyglądają nastroje społeczne. – Te badania pokazały, że PSL będzie miał pojedynczych przedstawicieli w sejmikach, bez zdolności organizacyjnej.
Gliński to ukryty talib, V kolumna PiS przebrana za PAN. Z jego wypowiedzi wystają kły PiSowskiej retoryki. Piotr Gliński jest gotowy rzucić się na wszystkie wartości, w które wierzymy
Janusz Palikot
przewodniczący RP na konferencji prasowej
Gliński miałby stanąć na czele rządu Tadeusza Rydzyka, który wyznaczył Jarosława Kaczyńskiego na ministranta. Prof. Gliński to pomagier prezesa