Mieszkańcy jednego z bloków dostali instrukcję, jak przygotować się na wizytę komisji nadzoru budowlanego. Okazało się, że budynek, w którym mieszkali od dwóch lat nie ma jeszcze odbioru.
Mieszkańcy jednego z bloków dostali instrukcję, jak przygotować się na wizytę komisji nadzoru budowlanego. Okazało się, że budynek, w którym mieszkali od dwóch lat nie ma jeszcze odbioru. Fot. Agnieszka Sadowska / Agencja Gazeta

Choć czasy z "Alternatyw 4" minęły, absurdy z tego okresu są wciąż żywe. Jedna ze wspólnot mieszkaniowych w Warszawie napisała do mieszkańców swojego budynku informację, by przygotowali się do wizyty komisji nadzoru budowlanego. Problem w tym, że budynek jest zamieszkany od dwóch lat. Dlatego też zarządca instruuje, jak sprawić wrażenie, że nikt tam nie mieszka.

REKLAMA
Mieszkańcy jednego z bloków nie mogli wyjść ze zdziwienia, gdy zarządca poinformował ich, żeby przygotowali się na wizytę komisji nadzoru budowlanego. Abstrakcyjna instrukcja każe się zastanowić, jak to możliwe, że jej autorzy zarządzają budynkiem mieszkalnym. Radzą m.in., by w razie spotkania przedstawicieli komisji przekonywać, że przyszło się tylko popilnować mieszkania. Aby się uwiarygodnić trzeba wyprowadzić samochody z podziemnego garażu, pochować wózki i rowery stojące na korytarzu, a najlepiej wyjść do znajomych.

"Szanowni Państwo, W poniedziałek 17 grudnia o godz. 14.00 na naszym budynku ma być komisja z Nadzoru Budowlanego celem oględzin inwestycji i udzielenia pozwolenia na użytkowanie.
W związku z tym, że my tu nie możemy mieszkać, gdyby przypadkiem ktoś natknął się na komisję, prosze pamiętać że:
nie mieszkamy tu, tylko pilnujemy budynku i czekamy na odbiór, który miał być już kilka lat temu;
w międzyczasie wykończyliśmy swoje mieszkania, często tu zaglądamy i pilnujemy dobytku
Jednocześnie na poniedziałowy dzień prosimy zadbać o to aby blok wyglądał na jak najmniej użytkowany tj.
- ściągnięcie z parapetów kwiatów, zabawek i innych wystających w naszych oknach rzeczy
- opuszczenie wszysktich rolet (jeśli są) lub najlepiej zasłonięcie czymś okien
- zdjęcie z klatek schodowych wszystkich przedmiotów wskazujących na zamieszkanie (buty, wycieraczki, wózki, rowerki i inne przedmioty)
- uciszenie psów i dzieci
- usunięcie z podziemia
wszystkich pojazdów - BARDZO WAŻNE - unikanie spotkań z komisją
Do osób mających zaległe wizyty u znajomych lub rodziny: to świetny dzień na taką aktywność."

I niech ktoś spróbuje się niedostosować!