
„Pociągi metra nie kursują. Proszę się przesiąść do komunikacji zastępczej”, „Metro znów stanęło”, „Sześć stacji wyłączonych”. Słyszysz to kolejny raz w tym tygodniu? Zero nerwów, trzeba uzbroić się w cierpliwość i dobrą muzykę. Oto pięć, naszym zdaniem, najlepszych kawałków na półtoragodzinną trasę z Marymontu na Dworzec Gdański, problematyczne przesiadki i spóźnienia do pracy z powodu awarii metra.
REKLAMA
Nie ma nic lepszego niż muzyka, doprawdy. Potrafi dopasować się do nastroju albo zmienić go zupełnie. Gdy wszystko idzie nie tak jak powinno, warto po prostu nałożyć słuchawki i dać się ponieść.
Oto subiektywna lista najlepszych utworów, które pomogą ci przetrwać kolejną awarię metra i stres przez nerwami szefa. Trzy, dwa, jeden – play!
The xx - Intro
Pierwsza stacja — The xx i ich „Intro”. Czarujące trio z Londynu tym razem bez wokali. Charakterystyczny bas przeplatany delikatnymi pomrukami. Poruszające brzmienie plus spokój równa się uczta dla uszu. Wystarczy zamknąć oczy i popłynąć.
Bonobo - Heaven For The Sinner (featuring Erykah Badu)
Na dokładkę – Bonobo i Erykah Badu. Zaproszenie do współpracy królowej soulu było strzałem w dziesiątkę, panie Green. W rezultacie mamy „Heaven For The Sinner”, chyba najpiękniejszy numer o grzechach. Aż chce się powtarzać za wokalistką „shine, shine”.
Soniamiki - Lemoniada
Czas na polski akcent. Soniamiki i jej słodko-kwaśna “Lemoniada”. Artystka jest wciąż trochę niedoceniana, ale to nie wpływa na jakość jej utworów. „Lemoniadę” sączy się z przyjemnością — trochę jest o miłości, trochę o nieszczęściu, trochę o kolczykach i spoglądaniu w oczy.
xxanaxx - Broken Hope
Zmysłowy głos Klaudii Szafrańskiej i warstwa elektroniczna perfekcyjnie dopracowana przez Michała Wasilewskiego. Duet xxanaxx, jak sama nazwa wskazuje, idealnie likwiduje napięcie i niepokój. „Przyszłościowym chillout”? A i owszem.
Warpaint - Love Is To Die
Końcowa trasa — Warpaint. Ich muzyka to ponoć „psychodeliczny, eksperymentalny art-rock”, w którym nie brak melancholii i ciężkich gitar. „Love Is To Die” jest utworem melodyjnym, okraszonym pięknym zawodzącym wokalem. Idealne i na rozlaną zupę, i spóźniony pociąg.
