Choć kampania wyborcza dopiero wychodzi na ostatnią prostą, największe sztaby zaczęły odczuwać koncepcyjną zadyszkę.
– Wszystko wskazuje na to, że wykorzystaliśmy już najlepsze pomysły na kampanię - mówi ASZdziennikowi roztrzęsiony europoseł PO. – Teraz będziemy realizować te gorsze z nadzieją, że nikt nie zauważy.
Światło dzienne ujrzał właśnie pierwszy materiał z nowej puli. Jeśli sobie poradzi - słyszymy w Platformie - sztab ma już pomysły na kolejne spoty utrzymane w tej poetyce.
Z podobną sytuacją musi się też mierzyć Prawo i Sprawiedliwość.
– Zwyczajnie się wystrzelaliśmy – przyznaje współpracownik Jarosława Kaczyńskiego. – W związku z tym choć mamy już kampanii negatywnej po dziurki w nosie, będziemy musimy wrócić do bezmyślnego walenia w Tuska.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.