Pierwsza taka akcja w Polsce - klienci mogą zadecydować o tym, jakie piwo Żywca trafi na stałe do sprzedaży
Pierwsza taka akcja w Polsce - klienci mogą zadecydować o tym, jakie piwo Żywca trafi na stałe do sprzedaży Fot. YT/ZywiecPiwo

Grupa Żywiec dokonuje małej marketingowo-handlowej rewolucji w Polsce. Wprowadziła na rynek trzy nowe warianty, którymi chce w Polsce promować kulturę picia piwa. Przede wszystkim jednak daje klientom niespotykaną dotąd w Polsce możliwość. To konsumenci wybiorą bowiem, które piwo na dobre zagości w ofercie firmy. Co wybierasz: Bocka, Marcowe czy Białe?

REKLAMA
W ciągu ostatnich kilku lat coraz większym powodzeniem cieszą się rzemieślnicze piwa, warzone najczęściej przez małe firmy. Grupa Żywiec posiada w swojej ofercie Brackie, które powstaje w Brackim Browarze Zamkowym w Cieszynie. Teraz do tej oferty dołączyły trzy piwne specjalności: Białe, Marcowe i Bock spod znaku Żywca, które udowadniają, że wielkie koncerny także potrafią tworzyć produkty skierowane do smakoszy i piwnych koneserów.
Najważniejsza decyzja w Twoim Żywcu
Przy okazji Żywiec wychodzi do klientów i proponuje im coś do tej pory niespotykanego na polskim rynku – nie tylko piwnym. W internecie można bowiem głosować na to, które z tych trzech piw zostanie na stałe w ofercie. Obecnie zdecydowanie prowadzi Białe.
Jakie piwo wybrał kolektyw djski Last Robots?

Igor: Mi zdecydowanie bardziej przypasowało Białe, ogólnie jestem fanem jasnych piw. Nie przepadam za ciemnymi, ale w Bocku była fajna, karmelowa nuta.
Norbert: Najlepsze było Białe, choć Marcowe też jest w porządku. Białe ma taki lekki, orzeźwiający smak, a ja nie lubię zbyt goryczkowych piw, więc trafiło w mój gust. Podobał mi się też posmak karmelu w Bocku.


Do wyboru są trzy piwa. Każde z nich zupełnie inne, ale warzone z równą pieczołowitością.
Pochodzi z Niemiec, z Dolnej Saksonii, a pierwsze wzmianki o nim można było znaleźć już w XIV wieku. W Polsce bocki pojawiły się w XIX wieku, choć nadano im bardziej swojską nazwę: "koźlaki". Wywodzi się ona od niemieckiego "der Bock", czyli po prostu kozła.
Bock od Żywca spełnia wszystkie warunki klasycznego Bocka. Ma bogaty smak i piękną, ciemną rubinową barwę. Jego piana jest kremowa i nieco gęstsza, niż np. jasnego piwa. Bocki są także często mocniejsze niż inne piwa – ten od Żywca zawiera 6,5 proc. alkoholu. Warto zaznaczyć, że Żywiec produkował tego typu piwa już w XIX wieku – do 1880 roku, kiedy to zakończono produkcję koźlaków. Te doświadczenia dały solidne podstawy do stworzenia Portera.

Warzone tradycyjnie w pierwszych tygodniach wiosny, z ostatnich zapasów słodu. Serwowano je na Oktoberfest, czyli największej piwnej imprezie świata. Marcowe, jak można się domyślić, pochodzi z Niemiec – ale jego historia nie jest tak bogata, co Bocka, bo sięga raptem XIX wieku. Delikatny goryczkowy posmak dodaje temu ciemnozłotemu piwu charakteru.
Żywiec produkował Marcowe aż do lat '90 XX wieku. Teraz wraca z tym specjałem, który szczególnie powinien usatysfakcjonować fanów jasnych pełnych piw – zawartość ekstraktu w żywieckim Marcowym wynosi aż 13,8 proc., czyli o ok. 2-3 proc. więcej niż w przypadku „zwykłych” piw.

Tak Żywiec reklamuje swój nowy produkt. To najlepsze podsumowanie tego, jakie jest Białe. To piwo o pięknej jasnozłotej barwie jest naturalnie lekko mętne – jak przystało na piwa pszeniczne – co doskonale współgra z gęstą, kremową i idealnie białą pianą.
Najjaśniejszy z nowych produktów Żywca ma orzeźwiający lekki smak, a dzięki stosunkowo niskiej zawartości alkoholu (4,9 proc.) staje się idealnym trunkiem na wiosenno-letnią porę. To produkt absolutnie niepowtarzalny – żywieccy browarnicy po raz pierwszy stworzyli Białe w 2014 roku i patrząc na dotychczasowe wyniki głosowania internautów, ma ono szansę na stałe zapisać się w historii piwa.
Jak podawać? Żywiec radzi
Żywiec nie tylko proponuje nowe bogate smaki, ale też od razu pokazuje, jak je podawać. To kolejny pomysł marki na promowanie kultury picia piwa w Polsce. Na etykietach nowych piw pokazano zarówno temperaturę, w jakiej dane piwo najlepiej smakuje, jak i rodzaj szkła,
w którym należy je serwować.
Novika też poleca Białe
Wokalistka klubowa, autorka tekstów i muzyki, radiowiec

Novika: Najbardziej podobało mi się Białe. Jeśli już piję piwo, to szukam fajnych smaków, innych. Lubię piwa pszeniczne, ale niezbyt ciężkie. I takie jest Białe - czuć ten smak pszeniczny, a jednocześnie jest lekkie, świetne połączenie na lato.


Jakby tego było mało, na kontretykietach nowych piw umieszczono specjalne symbole, które zmieniają kolor, gdy piwo będzie już schłodzone do odpowiedniej temperatury. Każde piwo ma inny symbol, odpowiadający szklance, w której należy je podawać. W przypadku Bocka będzie to snifter, czyli niski, pękaty kieliszek na krótkiej nóżce, dla Marcowego jest to kufel, a dla Białego – smukłe szkło.

To pierwsza tak szeroko zakrojona, a przy tym bardzo praktyczna akcja promująca kulturę picia piwa w Polsce. I na pewno pierwsza, która tak przybliża klientów do uczestniczenia w procesie wprowadzania nowych produktów na rynek – wszak to my, chyba po raz pierwszy w Polsce, mamy okazję zadecydować, co trafi do oferty Żywca.
Zagłosować można na www.zywiec.com.pl.