Adam "Nergal" Darski przeżył w Rosji prawdziwe piekło.
Adam "Nergal" Darski przeżył w Rosji prawdziwe piekło. Fot. Dawid Antecki / Agencja Gazeta
Reklama.
Nie tak miała wyglądać zaplanowana na 13 koncertów rosyjska trasa Behemotha. Promujący najnowszy album zespół musiał przedwcześnie opuścić Rosję po tym, jak urzędnicy w Jekaterynburgu zakwestionowali wizy muzyków. Wcześniej jednak Nergal z kolegami musieli spędzić noc w miejscowym więzieniu.
– Modlę się, żeby już nigdy tam nie wrócić. Czułem się jak w piekle – wspomina lider Behemotha w rozmowie z ASZdziennikiem.
Darski opisuje wszechobecny brud w celach, opryskliwe zachowanie strażników i "ogólne poczucie beznadziei w tym kraju bez Boga".
– Do końca życia będę się zastanawiać, co nas podkusiło, żeby z "Satanist Tour" jechać też do Rosji? – pyta na koniec.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone