Polacy jako ostatni w Europie poznali pełne wyniki wyborów. Jak dowiaduje się ASZdziennik, przyczyną aż tak długotrwałego liczenia głosów był zwykły błąd ludzki.
– Przez większość czasu błędnie zakładaliśmy, że PKW to nazwa jeszcze jednego komitetu wyborczego i próbowaliśmy liczyć oddane na niego głosy - dowiadujemy się od wysokiego urzędnika Komisji.
Jak doszło do tej pomyłki? Nasz informator twierdzi, że winę ponoszą między innymi media wywierające presję na szybkie podanie wyników oraz "wszechobecne logotypy PKW na arkuszach wyborczych".
– Na szczęście, nawet jeśli nie wykrylibyśmy pomyłki, nie wpłynęłoby to na podział mandatów - mówi urzędnik. – Według naszych wyliczeń "partia PKW" nie przekroczyłaby progu wyborczego.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone