"Pracownik tymczasowy", czyli wzór na znalezienie pracy w niepewnych czasach. Cztery historie

Jako osoba zajmująca się od lat pisaniem dość często zmieniam miejsce zatrudnienia, gdyż szukam nowym wyzwań zawodowych, ale i lepiej opłacanych stanowisk pracy. W tym roku po raz pierwszy jako dziennikarce/ copywriterowi zaproponowano pod koniec trwającej ponad półtorej godziny bardzo szczegółowej rozmowy kwalifikacyjnej pracę nie u pracodawcy, do którego trafiłam na spotkanie, ale przez pierwsze 10 miesięcy w agencji pracy tymczasowej jako pracodawcy.

W tej chwili agencje pracy tymczasowej zrzeszone w Polskim Forum HR są jednym z największych pracodawców Polsce - dają zatrudnienie ponad 500 tys. osób.

Aby móc mówić o pracy tymczasowej potrzebujemy pracownika, który szuka pracy, agencji pracy tymczasowej oraz firmy, która poszukuje konkretnego pracownika. Pracownik zostaje przez agencję "oddelegowany" do wykonania pracy u pracodawcy. Ten organizuje i nadzoruje pracę pracownika tymczasowego, zaś agencja pracy tymczasowej odpowiada za obsługę kadrowo-płacową i administrację. Aby kandydat do pracy mógł dobrze wypaść na rozmowie kwalifikacyjnej, powinien zostać do niej przygotowany w agencji pracy tymczasowej.

Zanim trafiłam do firmy, która poszukiwała pracowników biurowych, pani z agencji pracy tymczasowej, która od trzech lat jest moim opiekunem, przygotowała mnie do tej rozmowy. Było to dla mnie niezwykle ważne, bo nigdy wcześniej nie byłam na rozmowie o pracę. Taka rozmowa więcej mi dała niż przeczytanie książek o efektywnym szukaniu pracy czy przeszukaniu internetu - mówi Anna Skorupska.

Anna dowiedziała się od koleżanki o możliwości podjęcia pracy na zasadzie współpracy z agencją pracy tymczasowej.

- Przyniosłam swoje cv, odbyłam rozmowę i w niedługim czasie już pracowałam. Co było i nadal pozostaje dla mnie kluczowe, to że agencja pomaga mi dostosować godziny pracy zgodnie z grafikiem wykładów. Jest to jedyna możliwość, abym mogła pogodzić pracę z nauką - mówi.

Dla wielu osób praca tymczasowa stanowi jedyną możliwość płynnego wejścia na profesjonalny rynek pracy. Dla wielu osób praca tymczasowa stanowi jedyną możliwość płynnego wejścia na profesjonalny rynek pracy. Prawie 30% pracowników tymczasowych, zatrudnionych w międzynarodowej agencji pracy Gi Group, otrzymuje stałą umowę w przeciągu pierwszych kilku miesięcy od momentu rozpoczęcia pracy.

Patryk pracuje jako operator maszyn - zaczynał na mało skomplikowanych urządzeniach, a teraz jest już wysoko wykwalifikowanym operatorem.

- Dzięki pracy w agencji oferującej pracę tymczasową mogłem zdobyć doświadczenie i zawód. Współpracuję od 3 lat z tą samą agencją, wykonując pracę dla różnych pracodawców. Trafiłem na nią w internecie, a potem z ciekawości wybrałem się do biura. Pracę zaoferowano mi bardzo szybko, co było dla mnie niezwykle ważne. Byłem niesamowicie z siebie zadowolony, że tak sobie poradziłem, a praca była dla mnie ciekawa i poleciałem ją dalej kilku kumplom. Teraz pracuję z paczką swoich dobrych znajomych - podkreśla Patryk.

- Nie odczuwam żadnej różnicy w podejściu w firmie do tymczasowych i pracowników etatowych. To, o czym się dyskutuje na forach - nie ma miejsca na zazdrość między pracownikami w mojej firmie. Poza tyn zostałem przygotowany przez opiekuna w agencji, także bardzo szybko się zaaklimatyzowałem w nowym miejscu pracy.

- Jestem młody i pragnę się dalej rozwijać. Czy zostanę w agencji pracy tymczasowej pokaże życie - nie mówię nie, nie mówię tak. Na pewno gdybym mógł bym chciał podpisywać jedną umowę na pół roku, aniżeli co miesiąc. Sprawdzam się jako pracownik więc nie mam pod koniec miesiąca obaw, że zostanę zwolniony, co wiem, że dotyczy wielu moich znajomych, który mają lepsze umowy i ,,drżą w obawach” w ostatnim tygodniu każdego miesiąca - dorzuca Patryk.

- Ta praca jest moją drugą po MacDonald’sie, gdzie pracowałam na początku studiów. Teraz zajmuję się obsługą maszyny produkcyjnej. Jestem zadowolona, że mogę łączyć studia z pracą. Po dyplomie na pewno pragnęłabym zająć się czym bliższym kierunkowi moich studiów, czyli z ekonomią i rachunkowością. Obecna praca może nie należy do ciekawych, ale pracuję w małej, zżytej ze sobą grupie. Choć mam co miesiąc przedłużaną umowę, to nie obawiam się o to, że zostanę bez pracy - sprawdzam się i pracodawca to docenia. Na pewno brakuje mi tego, że z taką umową nie mogę niczego kupić na raty - podsumowuje Dominika.

- Przez ponad rok pracowałem w dziale handlowym firmy i byłem zatrudniony przez agencję pracy tymczasowej. Po tym okresie zwolniło się miejsce w innym dziale - zakupów i jako, że się sprawdzałem, to otrzymałem propozycję by przejść na umowę o pracę już w samej firmie. Chciałbym podkreślić, że warto walczyć o swoje. Pracodawca nie może obiecywać stałej umowy w nieskończoność. Z mojego doświadczenia wynika, że rok to wystarczający czas na podjęcie takiej decyzji. Jeśli pracodawca tego nie uczyni, to pracownik nie ma co liczyć na stały etat.

Pracę tymczasową podejmują także osoby, które na dłuższy czas ,,wypadły’’ z obiegu (np. z powodu choroby czy zwolnień grupowych). To także możliwość powrotu na rynek pracy dla kobiet po kilkuletniej przerwie spowodowanej opieką nad potomstwem - dzięki możliwości dopasowania grafiku do potrzeb pracownika tymczasowego kobieta i jej partner mogą dzielić się obowiązkami związanymi z wychowywaniem dzieci i zarabianiem pieniędzy.

Również dla osób, które po przepracowaniu długiego czasu w jednym miejscu pracy zostają zwolnione, jak to ma miejsce w licznej grupie osób powyżej 50 roku życia.

- W pracy dodatkowej wykonuję proste prace takie jak spinanie dysków do pudełek, składanie pudełek czy kontrola jakości Nie jest to może bardzo odpowiedzialna praca, ale też nie bardzo męcząca, ale co miesiąc mogę liczyć na dodatkową sumę pieniędzy, dzięki której podreperuje domowy budżet. Zajmuję się tym już od 3 lat i chciałbym jeszcze co najmniej kilka wykonywać tą pracę. Usłyszałem ogłoszenie o agencji w radiu. Zanim trafiłem do fabryki przeszedłem kurs bhp - tak jak każdy pracownik zatrudniany na umowę o pracę. Choć jestem tymczasowy to nigdy nie miałem problemów z innymi członkami stałej ekipy - podkreśla Artur Grzyb

Pracownicy zgłaszający się do agencji pracy tymczasowej są coraz bardziej świadomi tego, co sami sobą reprezentują i tego, jakie oferty agencja im przedstawia. Bez problemu potrafią płynnie przejść z agencji do agencji, która oferuje im lepsze warunki płacowe, czy ciekawsze wyzwania zawodowe.

- Przez 7 lat, odkąd zajmuję się usługami pracy tymczasowej na polskim rynku pracy, zauważyłem zdecydowaną zmianę w nastawieniu pracowników zgłaszających się do naszej agencji. Pracownicy tymczasowi są bardziej świadomi przysługujących im praw i obowiązków i rozumieją, że powinni zawsze zwracać się do agencji pracy, która jest im w stanie gwarantować wysoką jakość obsługi i możliwość szybkiego podjęcia zatrudnienia - mówi Bartosz Kruszewski, Marketing Manager w agencji pracy tymczasowej i doradztwa personalnego Gi Group - Dbając o współpracujących z naszą agencją pracowników, dajemy możliwość dofinansowywania świadczeń pozapłacowanych przez naszą firmę dla pracowników tymczasowych (karty multisport, prywatna opieka medyczna). Doskonale rozumiemy, że jeśli pracownik jest zadowolony ze współpracy z naszą agencją, to będzie polecał dalej naszą firmę innym osobom poszukującym pracy. Zadowolony pracownik tymczasowy jest najlepszą „wizytówką” dla naszej firmy.

- Jesteśmy świadomi faktu, że przed rozpoczęciem każdego procesu zatrudnienia pracowników tymczasowych dla klienta, musimy szczegółowo zaplanować wszystkie etapy współpracy. Zależy nam, żeby oczekiwania klienta w stosunku do pracowników, były zawsze adekwatne do sytuacji na lokalnym rynku pracy i oczekiwań pracowników na rekrutowano stanowisko - kontynuuje Bartosz Kruszewski.

- O solidności agencji pracy świadczy również fakt terminowego wypłacania wynagrodzeń pracownikom tymczasowym. Pracownicy współpracujący z naszą agencją są świadomi, że podejmując zatrudnienie w Gi Group, zawsze otrzymają pensję na czas.

Historia pracy tymczasowej w Polsce jest stosunkowo krótka. Pierwsza agencja powstała w 1994 roku, ale dla porównania np. we Francji agencje działają od lat 60- tych. W Polsce ustawa regulująca obszar pracy tymczasowej weszła w życie na początku 2004 roku. Dziś praca tymczasowa w Polsce stanowi ok. 1 proc. wszystkich zatrudnionych pracowników na rynku pracy.* Rynek rozwija się bardzo szybko, ale wymaga wciąż edukacji zarówno pracodawców, jak i pracowników. Ważne jest również dbanie o zachowanie jak najwyższych standardów jakości świadczonych przez agencje zatrudnienia usług. Jest to główny cel Polskiego Forum HR - czytamy w corocznym raporcie Polskiego Forum HR, które skupia 20 największych agencji pracy tymczasowej w Polsce.

*Economic report 2014, Eurociett