
Jedną z największych atrakcji, jakie oferuje chicagowski wieżowiec Willis Tower, są przeszklone balkony, które znajdują się na wysokości ok. 412 metrów. Przezroczyste są nie tylko ściany balkonów, ale i ich podłogi, dzięki czemu turyści dosłownie mają miasto pod stopami. Niedawno jedna z podłóg zaczęła pękać, gdy znajdowało się na niej czterech mężczyzn…
REKLAMA
Niepokojące pęknięcia pojawiły się na podłodze jednego z balkonów widokowych, gdy siedziało na niej czterech turystów: Tony Saldana oraz jego trzech kuzynów z Kalifornii. Panowie usiedli, aby zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie.
– Gdy tylko oparłem się na dłoni, żeby wstać, usłyszałem i poczułem, że szkło się kruszy. Słychać było dźwięk przypominający ten, który pojawia się, gdy chodzisz po lodzie – relacjonował Alejandro Garibay. – Kompletnie spanikowałem. Odskoczyłem najdalej, jak tylko mogłem, i pobiegłem na drugą stronę budynku – dodał Saldana.
Bill Utter, przedstawiciel administracji wieżowca, uspokoił jednak, że uszkodzona została wyłącznie powłoka ochraniająca właściwą płytę podłogi (na której można umieścić do 5 ton obciążenia) przed zarysowaniem. Takie sytuacje zdarzały się już w przeszłości i nie stanowią żadnego zagrożenia dla bezpieczeństwa zwiedzających.
– Podłoga jest solidnie wzmocniona. Jest bardzo mocna, równie mocna, jak podłoga, na której siedzimy, a nawet mocniejsza – zapewnił inż. Farhad Ansari z Uniwersytetu Illinois w Chicago.
źródło: ABC7 Chicago
