
Politycy PiS zorganizowali w Sejmie konferencję prasową, by publicznie stanąć w obronie 17-letniej Marii Sokołowskiej, licealistki, która zapytała Donalda Tuska, „dlaczego udaje patriotę, a jest zdrajcą Polski?”. – Premier powinien Marysię z Gorzowa przeprosić za to, co wokół niej się dzieje, bo dziewczyna jest zaszczuta w tej chwili – oświadczyła posłanka Elżbieta Rafalska.
REKLAMA
Podczas sejmowej konferencji wiceprezes PiS Beata Szydło powiedziała, że obecnie ma miejsce bezprecedensowy atak na dziecko, atak wytoczony przez propagandowe, „proplatformerskie” siły. Posłanka przypomniała przy tym, że politycy PO z „przemysłu pogardy” korzystali już wcześniej, np. wtedy, gdy Stefan Niesiołowski atakował dziennikarkę Ewę Stankiewicz.
– Domagamy się natychmiastowej reakcji Donalda Tuska, zaprzestania ataków na dziecko, domagamy się tego, żeby Donald Tusk przeprosił Marysię i spowodował, żeby nie tylko jego działacze, ale również te środowiska, które w tej chwili atakują dziecko, żeby po prostu tego zaprzestały – oznajmiła wiceprezes PiS.
Głos zabrała również posłanka Elżbieta Rafalska, która podkreśliła, że ofiarą nagonki jest 17-letnia licealistka. Rafalska zaznaczyła, że uczennica miała odwagę, by publicznie wyrazić swoje poglądy polityczne, do czego ma przecież prawo. Posłanka powiedziała także o wpisie, jaki miała umieścić na Twitterze ursynowska radna PO Elżbieta Igras. Komentując zachowanie licealistki, radna miała napisać: „ Osobiście dałabym za to w pysk, aż by się nogami nakryła”.
– Tak zupełnie po ludzku mam swoje obawy o to, co może się dalej dziać . To przecież jest niemożliwe, żeby w starciu z premierem po drugiej stronie stawała 17-latka . (…). Pytam się, gdzie jest w takiej sytuacji Rzecznik Praw Dziecka? – powiedziała Rafalska.
