Barack Obama: "Polska już nigdy nie będzie samotna. Niech Bóg błogosławi nasz sojusz"

W swoim przemówieniu Obama zaznaczył, że Stany Zjednoczone poważnie traktują zobowiązania wynikające z członkostwa w NATO i stoją "ramię w ramię" ze swoimi sojusznikami oraz tymi, którzy pragną wolności. Obama zapewnił więc, że Polska, Estonia, Litwa , Łotwa i Rumunia "już nigdy nie będą samotne". – To nie są tylko słowa. To zobowiązania, których nie można złamać – zaznaczył prezydent.

Obama przypomniał zebranym, że dni imperiów i stref wpływów dobiegły końca. –Większe narody nie mogą zastraszać mniejszych – oznajmił prezydent Stanów Zjednoczonych, precyzując po chwili, że ma na myśli zachowanie Rosji, która okupuje Krym. – Stoimy ramię w ramię z Ukrainą, Ukraina musi mieć możliwość decydowania o swojej przyszłości – stwierdził prezydent. – Wszystkie prowokacje Rosji spotkają się z ostrymi sankcjami – dodał.

Obama przypomniał również, że sukces Polski zainspirował inne kraje. – 25 lat temu w tym miejscu stało się coś wspaniałego. Ten naród pierwszy raz miał możliwość zagłosować w wolnych wyborach. I zagłosował. I był to początek końca komunizmu. Nie tylko w tym kraju, ale w całej Europie – powiedział Obama, przypominając o roli, jaką w wielkiej przemianie odegrał św. Jan Paweł II.

– Gdy syn narodu polskiego zasiadł na tronie Piotrowym, wrócił tutaj i w Warszawie mówił, że nie będzie sprawiedliwej Europy bez niepodległej Polski. I dzisiaj chcę podziękować za odwagę Kościoła katolickiego i za duch świętego Jana Pawła II – zaznaczył Obama

– W tym odwiecznym zmaganiu między wolnością i autorytaryzmem, między wolnością a uciskiem, między solidarnością a nietolerancją, postęp Polski pokazuje ciągłą siłę ideałów, które my cenimy jako wolni ludzie – kontynuował prezydent.

– Polsko! Dziękuję za twoją odwagę. Dziękuję Polsko za twoją żelazną wolę. Nie ma wolności bez solidarności. Niech Bóg błogosławi Polskę i Amerykę, niech Bóg błogosławi nasz sojusz – powiedział prezydent, kończąc swoje wystąpienie.