Centralna Komisja Egzaminacyjna przedstawiła wstępne informacje o wynikach tegorocznych matur. Dane nie napawają optymizmem, ponieważ w 2014 roku egzamin dojrzałości zdało tylko 71 procent tegorocznych absolwentów szkół ponadgimnazjalnych.
Z udostępnionych przez CKE danych wynika, że do wszystkich egzaminów obowiązkowych przystąpiło w maju 293 974 tegorocznych absolwentów szkół ponadgimnazjalnych. 208 023 absolwentów (71 procent) zdało egzamin dojrzałości.
19 procent maturzystów nie zdało jednego egzaminu i może podejść do egzaminu poprawkowego już w sierpniu. 10 procent absolwentów oblało co najmniej dwa egzaminy. Osoby te będą mogły poprawić swoje wyniki dopiero w przyszłym roku. W ubiegłym roku maturę zdało 81 procent absolwentów.
Podstawowy egzamin z języka polskiego zdało 94 procent maturzystów. Gorzej wypadła podstawowa matematyka (75 procent). Lepiej prezentują się wyniki podstawowych egzaminów z języków obcych. Angielski zdało 92 procent osób. Niemiecki – 97 procent, rosyjski – 92 procent, a francuski – 96 procent.
Maturzyści musieli podejść do trzech egzaminów pisemnych: z języka polskiego, matematyki i nowożytnego języka obcego (obligatoryjne były także egzaminy ustne z języków). Abiturienci mogli je zdawać również na poziomie rozszerzonym. Maturzyści mogli również wybrać maksymalnie sześć przedmiotów dodatkowych. Z przedmiotów obowiązkowych trzeba było uzyskać co najmniej 30 procent punktów.
– Takie wyniki tylko potwierdzają, że matura to iluzoryczny egzamin. Wystarczy tylko trochę zmienić klucz i zadania będą dużo trudniejsze, a wyniki słabsze – mówi Adam Drzewicki z Matura to Bzdura.
Jego zdaniem, by uzyskać 30 procent z matury z matematyki, trzeba było wiedzieć dużo więcej niż dawniej. – Matura staje się bardziej ekskluzywnym egzaminem i nie każdy będzie ją zdawał. To dobrze z perspektywy uczelni wyższych, natomiast nie sądzę, żeby każdy potrzebował dziś matury. Jeśli ktoś wie, że nie chce iść na studia, to nie potrzebuje takiego egzaminu – dodaje.
Jego zdaniem rocznik, który już za rok będzie pisał egzamin dojrzałości, będzie miał przed sobą wyjątkowo ciężkie zadanie.