Politycy PiS złożą na ręce prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Chodzi o pokazy filmowe i odczyty przybliżające kontrowersyjną sztukę „Golgota Picnic”. Według PiS prezentowanie materiałów związanych z bluźnierczym spektaklem obraża uczucia religijne i zniesławia przedmioty czci kultu religijnego.
REKLAMA
– Reżyser tej pseudosztuki, Rodrigo García, publicznie wyznał, że jego sztuka ma na celu obrażać. I on sobie z tego nic nie robi, bo taki jest cel tej sztuki. Z tym, że w Polsce za obrazę uczuć religijnych jest konkretny artykuł kodeksu karnego – powiedziała „Naszemu Dziennikowi” posłanka PiS Małgorzata Sadurska.
Poseł Andrzej Jaworski, przewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Przeciwdziałania Ateizacji Polski, zaznaczył zaś, że zawiadomienie będzie dotyczyć zarówno dyrekcji teatrów, które organizowały wydarzenia związane ze spektaklem "Golgota Picnic", jak i aktorów uczestniczących w odczytach i pokazach.
Posłowie PiS zauważyli przy tym, że służby porządkowe nie podejmowały interwencji, gdy odbywały się bluźniercze pokazy. W związku z tym skierują oni do premiera i ministra spraw wewnętrznych stosowną interpelację.
– Gdyby zareagowano, dziś nie musielibyśmy wstydzić się za to, co stało się w niektórych miastach w Polsce, za niektórych pseudoaktorów, którzy próbowali pod płaszczykiem sztuki odreagować swoje problemy psychiczne – oznajmił Jaworski.
źródło: "Nasz Dziennik"
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!