
Polski emigrant w Norwegii, którego dziecko zostało w ojczyźnie, może nie dostać zasiłku – taką opcję sonduje norweski minister ds. europejskich Vidar Helgesen. "Badamy możliwość wprowadzenia ograniczeń, by zapewnić równowagę naszego systemu opieki społecznej" – tlumaczy w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Sądzę, że musimy przyjrzeć się tym kwestiom. Musimy doceniać fakt, że mamy wspólny rynek pracy i ludzi płacących w Norwegii podatki. Można jednak rozważyć, czy nie zmienić naszych uregulowań tak, by nie wszystkie formy pomocy zależały od płacenia podatku i zatrudnienia. Oraz czy nie ograniczyć wypłacania gotówki na rzecz np. dofinansowania przedszkoli. Zaznaczmy, że kompleksowy przegląd dotyczący imigracji i opieki społecznej zainicjował poprzedni rząd. Czytaj więcej
