Do końca lipca Polacy mogą zdecydować o swoich przyszłych emeryturach – wybór pomiędzy całkowitym odkładaniem składek w ZUS-ie bądź częściowym w OFE i reszty w państwowym zakładzie. Tymczasem prezes ZUS wyznał, że jego emerytura powinna w przyszłości wynieść 7400 zł.
REKLAMA
Prezes Derdziuk raczej nie musi martwić się o swoją przyszłość. Jak informuje "Super Express" szef ZUS-u zarabia obecnie 20 tys. zł na państwowej posadzie, a w zeszłym roku zainkasował także dodatkowe 120 tys. zł za zasiadanie w radzie nadzorczej PZU.
Według ustaleń gazety pieniądze te nie wymagały szczególnego nakładu pracy. Zarząd spółki spotkał się w 2013 roku jedynie dziesięć razy z czego same posiedzenia trwały kilka godzin. Dzięki sporym zarobkom Derdziuk dostanie przyzwoitą emeryturą, którą sam się chwalił w rozmowie z "Wprost".
– Kwota wynika z tego, ile składek zapłaciłem. Oczywiście, to tylko symulacja oparta na przewidywaniu, że w przyszłości będę zarabiał tyle, ile teraz – mówi prezes ZUS w wywiadzie dla tygodnika.
Przypomnijmy, że po wprowadzeniu nowych przepisów związanych z emeryturami ich średni poziom zmniejszy się o ponad tysiąc złotych. W 2013 roku było to 2759 brutto, a według nowych zasad już tylko 1856 zł. – Różnice między nowymi i starymi świadczeniami są zbyt duże i po prostu nie będą społecznie akceptowane – ostrzegają specjaliści.
Reformowanie systemu emerytalnego rozpoczęło się w 1999 roku. Od tamtej pory każdy ma konto emerytalne. O ile stare zasady przewidywały dotacje państwa do świadczeń, nowe będą bez dotacji.
Źródło: "Super Express"
Źródło: "Super Express"
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!