Polska może pomóc Ukrainie w wyjaśnianiu przyczyn katastrofy w ramach Organizacji Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego - uważa były minister transportu Jerzy Polaczek.
Polska pierwszy raz w historii znalazła się w gronie członków Rady Organizacji Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego ICAO, najważniejszej organizacji zajmującej się światowym lotnictwem. W radzie organizacji wybranej na lata 2014-2016 zasiadają łącznie 33 państwa.
Według byłego ministra transportu Jerzego Polaczka (PiS) powinniśmy doprowadzić do objęcia przez ICAO nadzorem całego śledztwa dotyczącego katastrofy. Taka sytuacja miała już miejsce w historii. W 1983 roku ICAO nadzorowało śledztwo dotyczące zestrzelenia pasażerskiego samolotu koreańskich linii Korean Air nad terytorium ZSRR.
- ICAO ma kompetencje do zajęcia się tą sprawą razem ze stroną Ukraińską. Co ważne ma prawo do dysponowania najważniejszym materiałem dowodowy jakim są "czarne skrzynki". Wszelkie próby przejęcia tych dowodów przez Rosję, powinny spotkać się z międzynarodowym protestem, a nawet sankcjami - mówi naTemat Jerzy Polaczek.