Chyba wszyscy pamiętają obrazki sprzed kilku tygodniu, kiedy ludzie niemal tratowali się w wyścigu po Crocsy w Lidlu. Okazuje się, że dyskont poszedł za ciosem i jeszcze raz "rzuci" rozchwytywane przez polaków kolorowe klapki "z Ameryki". Czy nagrania z dyskontu znowu podbiją YouTube?
Reklama.
Nowa promocja rozpocznie się 26 lipca. Już dziś można się spodziewać, że Polacy tłumnie ruszą aby dostać buty za niemal pół rynkowej ceny. I tym razem dojdzie do podobnych scen?
Jak mówi Patrycja Kamińska z firmy Lidl Polska, sklep zdecydował się odpowiedzieć na potrzeby klienta. – Po raz kolejny w naszej akcyjnej ofercie znajdzie się oryginale obuwie marki Crocs. Zainteresowanie poprzednią promocją, kiedy buty te pojawiły się po raz pierwszy w ofercie naszej sieci, przeszło nasze najśmielsze oczekiwania – mówi przedstawicielka dyskontu.
Dyskont postanowił zadbać o to, aby tym razem klienci nie musieli wydzierać sobie klapków z rak i zapewni większą ilość towaru. – W ofercie znajdą się modele młodzieżowe i dziecięce w cenie 65 zł za parę oraz damskie w kolorze czarnym, malinowym, khaki i jasnoszarym oraz męskie w kolorze czarnym, khaki i jasnoszarym za jedyne 75 zł za parę – mówi Patrycja Kamińska.
Co innego na ten temat sądzą klienci. Przechodząc obok plakatu co jakiś czas słyszy się: "będzie walka".