Prezydent Tarnobrzega  nie zamierza płacić za występ Lady Pank
Prezydent Tarnobrzega nie zamierza płacić za występ Lady Pank Fot. NadWisłą24.pl / youtube.com

W minioną niedzielę do Tarnobrzega przyjechał zespół Lady Pank, by wystąpić tam na koncercie „Lata z Radiem”. Grupa wyszła na scenę, ale nie zrobiła najlepszego wrażenia. Tego dnia Janusz Panasewicz był bowiem niedysponowany – fałszował, bełkotał i mylił słowa piosenek. Wśród publiczności od razu rozeszła się plotka, że wokalista jest pijany Prezydent Tarnobrzega oświadczył już, że nie zapłaci za występ Lady Pank.

REKLAMA
Norbert Mastalerz, prezydent Tarnobrzega, powiedział „Nowinom”, że ustalił już z zarządem Polskiego Radia, iż „wkład finansowy z budżetu miasta w organizację imprezy będzie pomniejszony o pełną gażę dla Lady Pank”.
– Innymi słowy, Lady Pank wystąpił w Tarnobrzegu za darmo. Bo jaka praca, taka płaca – oświadczył prezydent, podkreślając, że w Tarnobrzegu grały w minionych latach inne znane zespoły (m.in. Perfect, Budka Suflera), a ich członkowie potrafili zachowywać się profesjonalnie.
Portal Gazeta.pl ustalił, że płacić nie zamierza także Polskie Radio, które wypowiedziało zespołowi umowę dotyczącą koncertu w Tarnobrzegu. – Pismo we wtorek zostało wręczone menedżerce. Występ uderza bowiem bezpośrednio w nasz wizerunek – poinformował Radosław Kazimierski, rzecznik prasowy Polskiego Radia.
O niedyspozycji Panasewicza wspomniano subtelnie nawet na facebookowym profilu „Lata z Radiem”.
logo
Fot. Facebook.com

źródło: Nowiny24.pl