Elegancka kobieta, zawsze ma świeży manikiur i pedikiur na paznokciach. Ale czy szczytem smaku są zestawy: identyczny lakier na stopach i na dłoniach? - To przeżytek - mówi znana warszawska manikiurzystka Marzena Kanclerska.
Polki kochają komplety. Wszystko musi być pod kolor (najlepiej szare lub czarne) i koniecznie takie, jak noszą wszyscy. I dopasowane. Niezależnie od tego czy mówimy o lakierze do paznokci czy o garderobie, ale o tym przy innej okazji.
Na prośbę koleżanki z biurka obok, dziś rozkminiam, dlaczego w dobie takiego bogactwa kolorystycznego lakierów do paznokci, niektóre z nas nadal noszą klasykę: czerwień (na stopach, jak i na dłoniach) lub tak zwany frencz (tudzież: french, w zależności od pisowni w gabinecie manikiuru)? Komplety kolorystyczne są po pierwsze: stare (takie zestawy nosiło się 10 lat temu), a po drugie: nudne!
Jaki manikiur najlepiej pasuje do gorącego lata, zapytałam Marzenę Kanclerską, znaną manikiurzystkę i właścicielkę salonów Nail Spa.
Letni czas powinien być dla nas zachętą do rozkoszowania się kolorami. Właśnie teraz możemy nosić dowolne odcienie sukienek, sandałków czy makijażu. Im bardziej nasycony, wyrazisty pojedynczy akcent, tym bardziej naśladujemy obowiązujące trendy.
Oczywiście nie każda z nas może sobie pozwolić na szaleństwo, pt. fluo na dłoniach i fluo na stopach, bo w niektórych biurach (niestety nie wszyscy leżymy teraz pod palmami) obowiązuje ściśle określony dress code. I wówczas Polki najchętniej wybierają tzw. frencz (przezroczysty lakier, plus biały paseczek imitujące koncówkę paznokcia). A co poleca w takiej biurowo-dress-codowej sytuacji ekspretka?
Na szczęście nawet najpoważniejsza pani prezes ma szansę opuścić biuro i wyjechać gdzieś na plażę. Zapytałam więc Marzenę Kanclerską o najpiękniejsze zestawy kolorystyczne, które polecałaby w sezonie wakacyjnym.
Zapytałam też o najmodniejszą długość paznokcia. I tak, jak już manikiurzystka wcześniej wspominała, na stopach powinna ona być krótka, ze względu na higienę, na dłoniach możemy bardziej pohulać. Znowu wraca do łask dłuższy paznokieć (przez wiele sezonów kreowano tylko modę na bardzo krótkie), który ma albo kształt migdała, albo jest lekko, naturalnie zaokrąglony.
Marzena Kanclerska, właścicielka salonu Nail Spa i manikiurzystka
Komplety kolorystyczne są passe! Zdecydowanie lepsze, jeśli jesteśmy tak bardzo przywiązane do jednego koloru, będzie TONOWANIE. Czyli, paznokcie na dłoniach malujemy na przykład pastelowym różem (jak pióra flaminga), a na stopach, ciemniejszym, bardziej nasyconym różem. Wtedy zachowamy kolorystyczną zgodność, ale nie będzie mowy o nudzie.
Marzena Kanclerska, właścicielka salonu Nail Spa, manikiurzystka
French manicure na dłoniach, to bardzo zły pomysł. Natomiast na stopach można go zaakceptować, pod warunkiem, że paznokcie są opiłowane dość krótko - higienicznie. Na dłonie, jeśli obowiązuje nas dress code najpiękniejsze i najlepsze będą pastelowe kolory lakierów, albo wszystkie odcienie nude. Dobra manikiurzystka dopasuje odpowiedni kolor do koloru skóry.
Marzena Kanclerska, właścicielka salonu Nail Spa, manikiurzystka
Jeśli możemy zaszaleć i pozwolić sobie na mocne kolorystyczne "kopnięcie", ja najbardziej na lato polecam do pedikiuru kolory fluo: pomarańcze, róże, a także kobalty, granaty. Paznokcie na stopach w takich intensywnych kolorach wyglądają bosko!
Dłonie wówczas mogą występować w delikatniejszych odcieniach pasteli. Choć moim najlepszym pomysłem na hit tego sezonu jest biel na dłoniach i do tego kolory fluo na stopach. Ale to zestaw tylko dla odważnych, które nie boją się eksperymentować z modą. Zaznaczam jednak, że aby biały kolor lakieru wyglądał na płytce paznokcia dobrze, a nie jak pomazany szkolnym korektorem, musi być pomalowany perfekcyjnie.